Prof. Richard Demarco, szkocki animator kultury, zapowiadał na ten rok bliższe związanie Łodzi ze słynnym festiwalem artystycznym w Edynburgu, którego jest współtwórcą. Powoli te słowa są wprowadzane w czyn. Być może nawet "przybiorą" twarz Seana Connery [na zdjęciu].
Pierwszą odsłoną współpracy ma być Festiwal Kultury Polskiej, który rozpocznie się w Edynburgu 20 kwietnia i potrwa do 26 kwietnia. Partnerem imprezy jest Fundacja Łódź-Edynburg, która przygotowuje łódzką edycję edynburskiego festiwalu. Jak zapewnia Richard Demarco, który na kilka dni przyjechał do Łodzi, w stolicy Szkocji obszerniej zaprezentują się tylko dwa polskie miasta: Kraków i właśnie Łódź. W programie festiwalu zaplanowano wiele koncertów, wystaw, wykładów, pokazów filmowych, a także turniej i jarmark średniowieczny. W największym zakresie Łódź w Edynburgu reprezentować będzie Państwowa Wyższa Szkoła Filmowa, Telewizyjna i Teatralna. Edynburska szkoła filmowa zamierza przedstawić dokonania studentów łódzkiej filmówki - głównie etiudy. Odbędzie się też specjalne spotkanie, na którym łódzką szkołę mają reprezentować jej rektor, Robert Gliński oraz dziekan wydziału reżyserii filmowej Filip Bajon. Do Edynburga