EN

28.02.2013 Wersja do druku

Łódź. "Być jak Kazimierz Deyna" na ekranie

W weekend w kinie filmowy debiut Anny Wilczur-Bluszcz oparty na wystawianej w teatrze sztuce Radosława Paczochy.

Jeśli mamy rok 1977, a za chwilę rozpocząć ma się słynny mecz Polska-Portugalia, w którym Kazimierz Deyna strzeli słynnego gola, na pomoc mężczyzny - nawet jeśli właśnie rodzi mu żona - nie ma co liczyć. Ale chociaż i porodówka emocjonuje się piłką nożną, bohaterka poprzeklina sobie, ile wlezie i urodzi. Z racji okoliczności syn nosić będzie imię Kazik: nie ma przecież lepszego wzoru do naśladowania niż Deyna. A przynajmniej tak się wtedy wydaje. Filmowy debiut Anny Wilczur-Bluszcz - oparty na wystawianej w teatrze sztuce Radosława Paczochy - to nic innego, jak podróż w PRL-owską przeszłość zwykłej, polskiej rodziny. Podróż rwana, zbudowana z niekoniecznie tworzących zwartą całość migawek, scen, obrazów, dialogów i żartów. Rządzi nimi zarazem prosta satyra i nostalgiczna wyrozumiałość: Wilczur-Bluszcz brnie w przerysowane, grubo ciosane gagi, jakby chciała rozgrzeszyć po równo infantylizm (a czasem zwykłą głupotę) i k

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Zobacz, jakie filmy wchodzą w weekend na ekrany

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Łódź online

Autor:

dkaw

Data:

28.02.2013