W Domu Literatury zakończył się XV Przegląd Małych Form Teatralnych. Na Letniej Scenie najlepszy okazał "Błazen Pana Boga" Stowarzyszenia Badów.
Wczoraj finałem festiwalu był pokaz mistrzowski. Z monodramem "Wokół Szekspira" wystąpił Andrzej Seweryn. - To przedstawienie ma długą historię - mówił. - 33 lata mieszkałem we Francji i zawsze brakowało mi polskiej sceny. Tam zaczęły się przygotowania. Spektakl ewoluował. "Wokół Szekspira" to przywołanie najsłynniejszych tekstów. Szekspir zmuszał wyobraźnię do pracy - podkreślał Seweryn, wspominając o mądrości Julii i monologu Hamleta, o tym, że to się wsłuchać w teksty, które mówią o dramacie polityków. Pytany o znaczenie słowa w dzisiejszym teatrze stwierdził: - Jest niezniszczalne, bez niego trudno o teatr. Nie jest jednak tak, jak mówili moi mistrzowie Holoubek, Zapasiewicz, że w słowie jest cała energia. Zanim Andrzej Seweryn wystąpił z Szekspirem, jury, któremu przewodniczył Andrzej Czerny, reżyser, szef artystyczny festiwalu, ogłosiło werdykt. W wakacyjne środowe wieczory publiczność (frekwencja była znakomita) obejrza