Stworzenie biura festiwalowego przy Urzędzie Miasta Łodzi, którego celem byłoby zintegrowanie działań łódzkich festiwali, wspólna promocja, zdobywanie i dzielenie środków postuluje Bartosz Domaszewicz (PO), przewodniczący komisji promocji i współpracy z zagranicą Rady Miasta Łodzi.
Biuro festiwalowe miałoby - według zamysłu radnego - być prowadzone przez instytucję zewnętrzną. Zarządzających biurem wyłoniono by, rozpisując konkurs. Instytucja miałaby być finansowana z urzędu miasta, z budżetu wydziału promocji. - Choć oczywiście sama mogłaby generować środki - uzupełnia Domaszewicz. - Urząd miasta nie może prowadzić działalności gospodarczej, nie może sprzedawać gadżetów, związanych z Europejską Stolicą Kultury. Mogłoby to robić biuro festiwalowe. Do projektu radny dołączył zestawienie łódzkich festiwali, które są zagrożone i tracą wiodącą pozycję w Polsce oraz kluczowych łódzkich festiwali, które mają niezagrożoną pozycję, ale potrzebują większych nakładów. Wśród zagrożonych znalazły się: na pierwszym miejscu Biennale Sztuki, na drugim Camerimage (bo według autora projektu nie wyczerpuje tematu Łodzi filmowej i nie jest imprezą masową), na trzecim Fotofestiwal, dalej Reanimacja i Łódź