Działająca przy Teatrze Nowym Scena Impro zaprasza w sobotę o godz. 21.15 na premierę spektaklu "Impro Atak! W pogoni za Haroldem!". Zespół stworzył Jacek Stefanik - absolwent łódzkiej Szkoły Filmowej, aktor, kabareciarz i muzyk. Oparte na improwizacji i interakcji z widzem gry teatralne spodobały się łodzianom.
Dla aktorów to forma wymagająca refleksu i wyobraźni - jak zostać stepem akermańskim rzucającym nierównomierny cień, klockiem LEGO w rozsypce czy trawą, która nie lubi być zielona? Albo karaluchem grającym na saksofonie. Spektakle Impro budowane są na bazie 40 gier teatralnych, takich jak "Stop", "Osobliwe przyjęcie" czy "Dyrygent". Kilkuminutowe scenki są współtworzone przez widzów. "W pogoni za Haroldem" to kolejny krok. - W tym spektaklu potrzebujemy od publiczności tylko jednego słowa. To na nim budujemy całe przedstawienie - opowiada Stefanik. - Gry, czyli krótkie formy, doprowadzają nas do długiej. Schemat jest taki: trzy sceny i przerwa na reklamę, łącznie trzy akty. Opowieść powinna być spójna. Rzucone z widowni słowo rozpoczyna wymyślanie przestrzeni i bohaterów. Później dochodzą sytuacje. - Relacje, problemy, tempo spektaklu: tu wszystko jest w naszych rękach - dodaje Stefanik. Zespół uczył się "Harolda" w Kopenhadze i przetestowa�