Teatr Pinokio (ul. Kopernika 16) zaprasza w sobotę na pierwszą w tym sezonie premierę - "Przygody Pędrka Wyrzutka" Stefana Themersona.
Słowno-obrazkowa powiastka filozoficzna ukazała się drukiem w 1951 roku, po angielsku ("The Adventures of Peddy Bottom"). Kim jest tytułowy bohater? Hybrydą, ni psem, ni wydrą. Błąka się w poszukiwaniu tożsamości, a nikt nie uznaje go za "swojego". Realizację sceniczną tekstu zaproponowała dyrektorowi Pinokia Ewa Maria Wolska. - Bardzo lubię tę książkę. Bliski mi jest sposób, w jaki przełamuje schematy. To bystra opowieść, pełna humoru. Bardzo dziś potrzebna - mówi. - Themersona uwielbiam, długo zastanawiałam się, który z jego tekstów przenieść na scenę. Spektakl adresowany jest do widzów od 9. roku życia. - Wysoko stawiamy poprzeczkę - dodaje reżyserka. - Trudne teksty kształtują wrażliwość młodego odbiorcy. Na pewno nie wszystko zostanie zrozumiane, ale spektakl pobudzi do myślenia. W spektaklu przewodnikami prowadzącymi widza przez historię Pędrka są jego twórcy - Stefan i Franciszka Themersonowie. Wolska: - Im głębiej wchodziła