Stała dotacja dla Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych, współtworzenie z Fundacją Tumult Marka Żydowicza centrum festiwalowego oraz utworzenie spółki Miejska Arena Sztuki i Sportu, organizującej imprezy kulturalne, sportowe i rekreacyjne i zarządzającej obiektami sportowymi, stanęły na wczorajszej sesji Rady Miasta Łodzi.
Radni uznali, że organizowany przez Teatr Powszechny Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych przyczynia się do promocji miasta w dążeniu do tytułu Europejskiej Stolicy Kultury i przyznali festiwalowi stałą dotację w wysokości 1 mln zł, począwszy od tego roku. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, ale mamy też poczucie, że rzetelnie na to zapracowaliśmy - mówi Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego. - Milion złotych to znaczna część budżetu festiwalu. Da nam poczucie bezpieczeństwa i pozwoli odważnie zapraszać spektakle z zagranicy. Pod obrady komisji kultury odesłano natomiast projekt uchwały w sprawie wspólnej realizacji miasta i Fundacji Tumult Marka Żydowicza centrum festiwalowego, w którym odbywałby się m.in. Festiwal Camerimage. Projekt przewiduje pozyskanie dla centrum koncepcji architektonicznej autorstwa Franka Gehrego.