EN

3.09.2004 Wersja do druku

Łatwy sentymentalizm

"Elementarz" w reż. Ryszarda Majora w Teatrze Polskim w Szczecinie ocenia Ewa Podgajna w Gazecie Wyborczej-Szczecin nr 207.

"Składanie sylab jak dziecko przez dorosłych aktorów może śmieszyć albo wzruszać tylko przez pierwsze minuty przedstawienia. Z lekcji Elementarza w Teatrze Polskim miałam ochotę czmychnąć na wagary Żaden podręcznik nie budzi takich emocji jak Elementarz Mariana Falskiego. Wielu pokoleniom Polaków służył do nauki czytania i pisania. Na zawsze pozostał w nas ogromny sentyment do podręcznika, z którym powracają wspomnienia z dzieciństwa. Sama, kiedy w ubiegłym roku zobaczyłam reprint wydawnictwa w księgarni, nie oparłam się i kupiłam go sobie. Ale czy jest to materiał na Dużą Scenę profesjonalnego teatru? Mieszankę różnotematycznych czytanek zaczerpniętych z pierwszej książki Polaków Ryszard Major postanowił ująć w formę lekcji. Dorośli ludzie w różnym wieku za sprawą Elementarza, który rozdaje im woźny, przemieniają się w uczniów. Elementarz niczym czarodziejska różdżka wtłacza ich do szkolnych ławek i przeobraża w pierws

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Łatwy sentymentalizm

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Szczecin nr 207

Autor:

Ewa Podgajna

Data:

03.09.2004

Realizacje repertuarowe