- Bogaty nie jestem. Ale oszczędny. Niektórzy mówią nawet skąpy - mówi JERZY ROGALSKI, który zagra Łatkę w "Dożywociu" Fredry na scenie Teatru im. Osterwy w Lublinie.
3 czerwca szykuje się w Teatrze im. Osterwy premiera bardzo aktualnej sztuki o wszechwładzy pieniądza. Że rządzi światem, dziś wiemy wszyscy, a Aleksander hrabia Fredro uczynił to ponad sto lat temu tematem jednej ze swoich najzabawniejszych komedii. "Dożywocie" zapisało się w historii polskiego teatru kreacjami największych tuzów aktorskich. W lubelskiej inscenizacji, przygotowywanej przez Bogdana Cioska, rolę pamiętną choćby z legendarnej interpretacji Woszczerowicza zagra Jerzy Rogalski. Rozmawiamy z nim na tydzień przed tak ważną dla niego premierą. Małgorzata Gnot: Gra Pan teraz w macierzystym teatrze człowieka, którego pasją życia są pieniądze. Mądrzeje dopiero pod koniec sztuki Fredry. Jerzy Rogalski: Może tak to jest. Ale żeby to ocenić, trzeba przyjść do teatru na "Dożywocie". Zapraszam. Lichwiarz Łatka jest bohaterem przystającym do naszej współczesności? - Oczywiście. Zajmuje się lichwą, ale ma też inne interesy. Na dzis