Występ jednego z najlepszych zespołów wokalnych na świecie zainaugurował w sobotę 58. Muzyczny Festiwal w Łańcucie. To był fantastyczny koncert, Sześciu Królewskich Śpiewaków zaczarowało publiczność nienagannym wykonaniem i urokiem osobistym.
Publiczność chętnie wyrażała emocje nie szczędząc artystom rzęsistych braw po każdym utworze i owacji na stojąco na zakończenie. Deszcz braw dostał też na powitanie Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa. Rewelacyjne głosy, perfekcyjne brzmienie i brytyjskie poczucie humoru. To połączenie idealne, które zapewniło sukces tegorocznej inauguracji Muzycznego Festiwalu w Łańcucie, jednego z najważniejszych wydarzeń muzycznych roku na Podkarpaciu. Publiczność była oczarowana występem męskiego sekstetu wokalnego w Wielkiej Brytanii. Perfekcja i niezwykła swoboda Tradycje brytyjskiego zespołu sięgają 1968 r. W Łańcucie wystąpili po raz trzeci, ale tym razem w nowym składzie, dobieranym - jak zawsze - w wyniku długotrwałych i niezwykle trudnych przesłuchań. Wykonali utwory zarówno z repertuaru muzyki klasycznej i rozrywkowej. Zespół składa się z sześciu śpiewaków: dwóch kontratenorów, tenora, dwóch barytonów i basu. Są wyjątkowi, natychmi