W sobotę premiera sztuki "Za szafą" Teatru Przedmieście z Łańcuta.
W realiach drugiej wojny światowej osadzona została dramatyczna opowieść o małżeństwie z Polski, które ukrywało w swojej szafie młodą Żydówkę i o decyzji, która już na zawsze zmieniła życie głównych bohaterów. Do sięgnięcia po tę właśnie część historii twórców spektaklu zainspirowały zasłyszane opowieści rodzinne oraz jedno z opowiadań Hanny Krall. - Chcieliśmy pokazać poprzez ten spektakl złożoność i trudność w budowaniu relacji międzyludzkich wtedy, kiedy przestały obowiązywać wszystkie normy i wartości, a człowiek odkrył przed światem swoją ciemną stronę - mówią. Najnowsza sztuka łańcuckiego teatru powstała przy współpracy z ośrodkiem teatralnym Crearc w Grenoble. Aktorzy "Przedmieścia" już drugi raz gościli u swoich francuskich przyjaciół podczas lipcowych Spotkań Młodego Teatru Europejskiego. sobota (13 grudnia), pub Łańcut (wirydarz PTTK przy ul. Dominikańskiej 1 w Łańcucie), godz. 18 Występują: