Kate Liu, Julian Rachlin, Michael Barenboim czy Agnieszka Duczmal - jak co roku w maju do Łańcuta zawitały gwiazdy największego formatu. Wszystko w ramach jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w regionie i w Europie, czyli 55. edycji Muzycznego Festiwalu w Łańcucie. Na festiwalowych scenach łącznie wystąpiło około 300 artystów, których podziwiało ponad 10 tysięcy melomanów.
55. Muzyczny Festiwal w Łańcucie sprostał wymaganiom nawet najbardziej wymagających słuchaczy. Wydarzenie dostarczyło wielu niezapomnianych wrażeń artystycznych, a organizatorzy udowodnili, że to muzyczne święto obok którego nie można przejść obojętnie. Festiwalowe koncerty, które tradycyjnie odbywały się w pięknej scenerii Muzeum-Zamku w Łańcucie oraz w Filharmonii Podkarpackiej, wiązały się z ogromnymi emocjami oraz wspaniałą muzyką. Łącznie odbyło się 10 koncertów, z czego dwa pierwsze były plenerowe. Festiwal zainaugurowała opera "Straszny Dwór" Stanisława Moniuszki w reżyserii Laco Adamika, w wykonaniu Solistów, Orkiestry, Chóru i Baletu Opery Krakowskiej pod dyrekcją Rafała Jacka Delekty. Dzieło wykonane przed kilkutysięczną publicznością zachwycało znakomitą inscenizacją i świetnymi kreacjami partii solowych. Drugiego dnia Festiwalu melomani wysłuchali zespołu Kroke oraz Anny Marii Jopek, którym towarzyszyła Elbląska