EN

20.04.2012 Wersja do druku

Łajdak czy bożyszcze?

Istnieje przekonanie, że gdy facet jest znudzony małżeństwem, idzie albo do innej kobiety, albo do baru. Tę pierwszą opcję wybiera 46-letni Barney. I w jego sidła szybko wpadają trzy ponętne kobiety. Jak się skończy jego igranie z płcią piękną? Wystąpią Śleszyńska, Dereszowska, Modrzejewska i Gąsowski. O Barneyu trudno jednoznacznie powiedzieć, czy w sztuce "Bożyszcze kobiet" jest pozytywną, czy negatywną postacią. Ma 46 lat, stabilną pracę w restauracji, szczęśliwe i spokojne życie, kochającą żonę. Ale w końcu i największa sielanka staje się nudna. Tak jest w przypadku Barneya. Postanawia więc urozmaicić sobie życie, organizując schadzki z przypadkowo spotkanymi kobietami. W jego sidła wpadają trzy mocno różniące się od siebie kobiety. Helen (Anna Dereszowska) to chodzący seks, Bobby (Anna Modrzejewska) to rozgadana, nie najwyższych lotów intelektualnych aktorka, zaś Jenny (Hanna Śleszyńska) nie dość, że ma depresję, to jesz

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Kielce

Autor:

JAKUB WĄTOR

Data:

20.04.2012

Realizacje repertuarowe