Doskonałe komedie znanej francuskiej spółki pisarskiej, Caillaveta i Flersa są pełne żywych postaci i humoru sytuacyjnego i skrzą się przednim dowcipem. Autorzy umieją się śmiać do ludzi a nie tylko z nich. Poza ich arcyzgrabną żonglerką słów i sytuacji kryje się jednak jakieś zbyt wyrozumiałe przekonanie o względności wszystkiego na świecie. Nawet hołdy składane cnocie są pełne podziwu dla rzeczy ...prawie nieosiągalnych. "La belle ayenture", bo tak się ta przygoda w oryginale nazywa, jest bajką "ale nie dla dzieci", jak to słusznie ocenia jej młoda bohaterka, W tej bajce bowiem miłość ma właściwość rozpuszczania skrupułów, a młoda dyplomacja odnosi doraźny sukces dzięki tak modnej dziś polityce "faktów dokonanych". Moralny zaś "happy-end" gwarantuje egzekutywa "współwinnej" babci. "Ładna historia" objechała kiedyś wszystkie sceny europejskie. Na premierze prasowej bywalcy teatralni wspominali gdzie, kiedy iw jakiej obsadzie który
Tytuł oryginalny
"Ładna historia"
Źródło:
Materiał nadesłany
Gazeta Niedzielna nr 27