W ITSeLF-ie zafascynowało mnie zaangażowane podejście studentów do podjętych w spektaklach tematów (oczywiście, jednym udało się to lepiej, innym gorzej). Najpiękniejsze jest to, że kieruje nimi determinacja w zgłębianiu sztuki teatralnej, co sprawia też, że różne narody, kultury, religie, obyczaje mogą się skomunikować w tym jednym języku sztuki - po IX Międzynarodowym Festiwalu Szkół Teatralnych ITSelF w Warszawie pisze Katarzyna Bekielewska z Nowej Siły Krytycznej.
IX edycja Międzynarodowego Festiwalu Szkół Teatralnych, organizowanego przez Akademię Teatralną im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie, obfitowała w wiele ciekawych spektakli konkursowych. Mieliśmy okazję obejrzeć jedenaście spektakli, przygotowanych przez studentów szkół artystycznych z różnych zakątków świata, poczynając od Słowacji, przez Peru, na Polsce kończąc. Obserwując tak różne przedstawienia, będące adaptacją zarówno znanych utworów, jak też realizacjami nowych tekstów, można było odnieść wrażenie, że wszystkie wyrażały problemy faktycznie zajmujące młodych ludzi, a jednocześnie ważne dla współczesnego świata. To była niepowtarzalna okazja, by podziwiać efekty ciężkiej pracy adeptów sztuki aktorskiej, niejednokrotnie będącej nowatorskim spojrzeniami na teatr. Należą się wyrazy uznania wszystkim pracującym nad tym imponującym przedsięwzięciem. Polscy reprezentanci - warszawska Akademia Teatralna i Państwowa Wy