W prapremierowej inscenizacji "Kartoteki", przygotowanej przed blisko trzydziestu laty na scenie Teatru Dramatycznego, jednym z ważniejszych elementów scenografii Jana Kosińskiego - prócz, rzecz jasna, łóżka, w którym spoczywał Bohater - był płot, zwykły, drewniany płot, jakich zapewne wiele stało wówczas na ulicach Warszawy, okalających liczne place budowy. Bądź co bądź był to rok 1960. Płoty te - niektórzy z czytelników zapewne pamiętają - oklejało się plakatami, by nie szpeciły widoku (być może dzięki temu właśnie tak nam wówczas rozkwitła "polaka szkoła" plakatu); tak postąpił też Kosiński ze swym płotem ustawionym na scenie Dramatycznego. Na starych zdjęciach z prapremiery widzimy więc Bohatera (grali go na zmianą Józef Para i niedawno zmarły Ludwik Pak) na tle plakatów reklamujących obchody ,,Roku Słowackiego", odczyt w Stowarzyszeniu Ateistów i Wolnomyślicieli, nowy film z Elizabeth Taylor oraz najświe�
Tytuł oryginalny
Ćwiczenia z Różewicza
Źródło:
Materiał nadesłany
Tygodnik Kulturalny nr 12