WIDOWISKO W REŻYSERII I OPRACOWANIU CHOREOGRAFICZNYM JANUSZA JÓZEFOWICZA, Z MUZYKĄ BYŁEGO LIDERA ZESPOŁU PINK FLOYD ROGERA WATERSA, BĘDZIE JEDNYM Z NAJGŁOŚNIEJSZYCH WYDARZEŃ KULTURALNYCH TEGO LATA W POZNANIU.
Czy także jednym z najdonioślejszych? O tym przekonamy się już dziś wieczorem. Wielkie, plenerowe widowisko na terenie MTP obejrzy kilkanaście tysięcy widzów, relację na żywo z targów pokaże o godz. 21.45 TVP1. Zaplanowany początkowo na 7 lipca spektakl to ostatnie wydarzenie w ramach obchodów 50. rocznicy Poznańskiego Czerwca 1956. Prezentację przesunięto na sierpień, bo przygotowanie tak wielkiego przedsięwzięcia okazało się trudniejsze, niż myśleli organizatorzy. Dość wspomnieć, że realizacja opery "Ca ira" pochłonęła ponad 5,5 mln zł. I nic w tym dziwnego: na amfiteatralnej scenie zobaczymy kilkudziesięciu statystów w strojach historycznych, konie, psy, powozy. Wystąpią: zespół poznańskiego Teatru Wielkiego, Poznański Chór Chłopięcy oraz Chór Akademicki UAM. Inspiracją dla twórców opery (libretto napisał nieżyjący już, francuski poeta i dramaturg Etienne Roda-Gil) była Wielka Rewolucja Francuska. Wolnoś