- To część większego projektu "Kobiety wykluczone". Najpierw był spektakl o więźniarkach, którego scenariusz napisały kobiety z więzienia w Krzywańcu. "Strachu nie ma" to drugie ogniwo cyklu - o polskiej premierze "Strachu NIE MA" w Teatrze Powszechnym w Warszawie mówi reżyser Łukasz Chotkowski w rozmowie z Anną S. Dębowską w Gazecie Wyborczej.
Kiedyś palono je na stosie z ciałem męża. Dziś są "tylko" okradane i wyganiane z domu przez własne dzieci. Miliony indyjskich wdów wegetuje na ulicach. Twórcy spektaklu "Strachu nie ma" - polska premiera w czwartek 15 grudnia w Warszawie - dali im głos. W największej demokracji świata kobieta, która straci męża, jest zwyczajowo pozbawiana prawa do spadku, pracy, emerytury, a państwo chroni ją tylko w minimalnym zakresie. Prapremiera spektaklu "Strachu nie ma" w reżyserii Łukasza Chotkowskiego (opracowanie tekstu Magda Fertacz, muzyka - Joanna Halszka Sokołowska) odbyła się 12 listopada w Kalkucie. To wspólny projekt Teatru Powszechnego, teatru Kasba Arghya z Kalkuty i Instytutu Adama Mickiewicza. Przed spektaklem można kupić obrazki namalowane przez wdowy z Vrindavan. Dochód ze sprzedaży zostanie przeznaczony na wyżywienie kobiet i poprawę ich warunków mieszkaniowych. Kolejne spektakle 16-18 grudnia. Anna S. Dębowska: Vrindavan - co to za miejsc