EN

7.11.2012 Wersja do druku

19 lat opowieści Żyda z "Wesela"

Od 19 lat Jerzy Nowak i Tadeusz Malak przywołują historię bohaterów dramatu Stanisława Wyspiańskiego. Łącznie został wystawiony dotychczas 624 razy. Jerzy Nowak (Hirsz Singer), Tadeusz Malak (Filip Waschitz) oraz towarzyszący im przy fortepianie Lesław Lic grali bowiem nie tylko w Polsce; także m.in. w Wiedniu, Lwowie, Wilnie, Chicago, jak i podczas festiwali teatralnych w wielu miastach Polski.

W czwartek, 8 listopada, spektakl "Ja jestem Żyd z Wesela" zostanie po raz 500. zagrany na scenie Starego Teatru. Premiera sztuki odbyła się w marcu 1993 roku w krakowskiej Starej Galerii, prowadzonej przez Jerzego Bratańca. Kilka miesięcy później spektakl trafił na Małą Scenę Starego Teatru (przy ul. Sławkowskiej), obecnie grany jest na Nowej Scenie (przy ul. Jagiellońskiej 1). Opowiadanie Romana Brandstaettera, którym zauroczył się reżyser, adaptator i aktor przedstawienia Tadeusz Malak, opublikował w 1972 roku "Tygodnik Powszechny". Bohaterem jest Hirsz Singer, karczmarz z Bronowie Małych, który pewnego dnia, nie przeczuwając, co z tego wyniknie, znalazł się wraz z żoną i córką na weselu Lucjana Rydla. Co z tego wynikło, wiemy. Utracił rodzinę, a sam został "Żydem z Wesela". Spektakl to aktorski popis mistrzowski Jerzego Nowaka, który przyznaje, że nie spodziewał się, iż będzie grał tę postać tak długo. Podczas premiery miał 70 lat.

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

500 opowieści Żyda z "Wesela"

Źródło:

Materiał nadesłany

Dziennik Polski nr 259/06.11.12

Autor:

Wacław Krupiński

Data:

07.11.2012