Bałagan, rozwalanie zespołów i psucie repertuaru? Tak wyglądał ostatni rok na kilku ważnych polskich scenach. Ale mimo administracyjno-politycznych problemów polski teatr pokazał w 2017 r., jak bardzo jest żywy i różnorodny - pisze
Witold Mrozek w Gazecie Wyborczej.
Sytuację teatru w Polsce odmalowywano przez ostatni rok - także na tych łamach - w czarnych barwach. Ministerstwo Kultury wywołało bezprecedensowy kryzys w Starym Teatrze w Krakowie i asystowało przy nagonce na Olivera Frljicia. Trwa żałoba po Teatrze Polskim we Wrocławiu. A samorządowcy z PO zdecydowali się szybko zakończyć współpracę z ambitnymi i odnoszącymi sukcesy dyrektorami teatrów w Bydgoszczy i Kaliszu. Jednak 2017 rok był także rokiem wyrazistych, ważnych i odświeżających perspektywę spektakli; rokiem odzyskiwania scenicznej wyobraźni i szukania odwagi. Oto subiektywny wybór 10 teatralnych wydarzeń roku. Kolejność (niekoniecznie) przypadkowa. 10. "K." [na zdjęciu] Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego - Teatr Polski w Poznaniu Inspirowany publicystyką Roberta Krasowskiego spektakl o Kaczyńskim okazał się przedstawieniem o polskiej polityce w ogóle. Koktajl depresji i satyry nie tyle wyraża bunt, co oddaje uczucie zmęczenia k