Czterech reżyserów i jeden temat - katastrofa smoleńska. W piątek 9 września premiera "10.04", wspólnego projektu wrocławskiego teatru Ad Spectatores i moskiewskiego Teatru DOC.
Reżyserują Maciej Masztalski, Krzysztof Kopka, Andrzej Ficowski i Aleksander Rodionow. W roli głównej w rosyjskiej części spektaklu prawnuk Tupolewa, konstruktora samolotu.- Traktuję ten spektakl jako próbę przywrócenia normalności - mówi Maciej Masztalski, szef i reżyser grupy teatralnej Ad Spectatores, pomysłodawca "10.04". - Bo mam wrażenie, że choć o katastrofie wciąż mówią politycy i zwykli ludzie, to artyści na ten temat zamilkli. Pojawiały się odniesienia do awantury o krzyż na Krakowskim Przedmieściu w kilku spektaklach, ale nic więcej. Tak jakby nikt nie chciał o tym rozmawiać. Nie rozumiem, dlaczego. Bo nie wypada? Przecież to część naszej historii. Wstrząsająca, ale i momentami piękna, wzruszająca. Masztalskiemu pomysł spektaklu chodził po głowie od dnia katastrofy. - Byłem wtedy we wrocławskim Centrum Kultury Agora jurorem w młodzieżowym aktorskim festiwalu - opowiada. - Czekaliśmy na rozpoczęcie przesłuchań, kiedy weszła