EN

31.12.2018 Wersja do druku

Ziemniaki, czerń i Paderewski, czyli co za dużo, to niezdrowo

"Asymilacja" wg Radosława Paczochy w reż. Piotra Kruszczyńskiego w Teatrze Nowym w Poznaniu. Pisze Stanisław Godlewski w Gazecie Wyborczej - Poznań.

Teatr Nowy zamyka rok spektaklem "Asymilacja" o powstaniu wielkopolskim. Jego największą słabością jest to, że próbując opowiedzieć o wszystkim bez zajmowania wyraźnego stanowiska, w efekcie opowiada o niczym Rocznice w teatrze nie wróżą nic dobrego. Spektakle robione pod presją okolicznościowych dotacji lub obowiązku historycznego rzadko kiedy odznaczają się jakimiś szczególnymi wartościami artystycznymi lub proponują nieoczywiste spojrzenie na minione wydarzenia lub postacie. Choć zdarzają się wyjątki. "Asymilacja" w Teatrze Nowym raczej do nich nie należy. Spektakl wyreżyserowany przez dyrektora Piotra Kruszczyńskiego w ramach stulecia powstania wielkopolskiego to dzieło zawieszone w dziwnym rozkroku. Z jednej strony chciałoby akcentować to co wspólne, ogólnoludzkie i ponad podziałami, z drugiej zaś większość scen buduje na kontrastach i wyodrębnianiu różnic. Bardziej Polak czy Niemiec? Spektakl oparty jest na dramacie Radosława P

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Ziemniaki, czarne sukno i Paderewski, czyli co za dużo, to niezdrowo. Teatr Nowy o powstaniu wielkopolskim

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza Poznań nr 303 online

Autor:

Stanisław Godlewski

Data:

31.12.2018

Realizacje repertuarowe