EN

7.09.2021, 09:26 Wersja do druku

Wrocław. Kuriozalne tłumaczenie Urzędu Marszałkowskiego po kontroli NIK w Operze Wrocławskiej

Inne aktualności

Artykuł "Gazety Wyborczej" o efektach kontroli NIK w Operze sprowokował reakcję urzędu marszałkowskiego. Napisaliśmy, że "władze województwa tolerują naruszanie prawa przez dyrektor Opery Wrocławskiej", rzecznik marszałka przysłał zaskakujące wyjaśnienie.

"Nasza reakcja na sytuację w Operze Wrocławskiej miała miejsce we właściwym czasie. Decyzją Marszałka Województwa, w grudniu 2020 r. Urząd Marszałkowski rozpoczął kontrolę w Operze Wrocławskiej sprawdzającą pod względem prawnym działania Dyrektor Instytucji dotyczące zatrudnienia oraz wynagrodzenia Pana Mariusza Kwietnia w charakterze dyrektora artystycznego.

W rezultacie kontroli wykazane zostały nieprawidłowości, a Dyrektor Opery została zobowiązana do wprowadzenia konkretnych - zgodnych z przepisami - zmian. Są one wprowadzane pod nadzorem Wydziału Kultury UMWD. W tej chwili czekamy na zatwierdzenie przez Ministerstwo Kultury powołania Pana Mariusza Kwietnia zgodnie ze statutem Opery. Urząd Marszałkowski miał wiedzę o prowadzonej w Operze odrębnej kontroli NIK, a po jej zakończeniu zapoznał się z jej wynikami" - pisze Michał Nowakowski.
Opera Wrocławska. Koszty rosną

Niestety, trudno się zgodzić z tym tłumaczeniem. Marszałek na pewno nie zareagował "we właściwym czasie". Treść szokującego kontraktu z Mariuszem Kwietniem ujawniliśmy na początku grudnia, kontrola marszałkowska zaczęła się miesiąc później, a rozwiązanie kontraktu nastąpiło dopiero teraz, po dziewięciu miesiącach. Rozumiemy, że urząd marszałkowski spieszy się powoli, ale koszty braku nadzoru nad instytucją rosną w zastraszającym tempie.  

Po pierwsze, to koszty wizerunkowe - "zespół marzeń" dyrektor Haliny Ołdakowskiej zdobył już dla siebie mistrzostwo Polski w kategorii "zaradność" (wszyscy dyrektorzy instytucji artystycznych chcą tyle zarabiać, ale nawet scena narodowa płaci kilkakrotnie mniej), a dla pana marszałka Przybylskiego należy się puchar w kategorii "instytucja kultury najgorzej zarządzana przez władze samorządowe".

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kuriozalne tłumaczenie Urzędu Marszałkowskiego po kontroli NIK w Operze Wrocławskiej

Źródło:

„Gazeta Wyborcza - Wrocław” online

Link do źródła

Wszystkie teksty Gazety Wyborczej od 1998 roku są dostępne w internetowym Archiwum Gazety Wyborczej - największej bazie tekstów w języku polskim w sieci. Skorzystaj z prenumeraty Gazety Wyborczej.