EN

11.10.2021, 12:45 Wersja do druku

Wódka pod stołem

„Pogrzeb kumpla" w reż. Michała Wnuka  w  Teatrze im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie. Pisze Adam Zawadzki z Nowej Siły Krytycznej. 

fot. mat. teatru

Nową sztukę Tomasza Olczaka wystawił Teatr im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie, z którym na co dzień autor współpracuje. „Pogrzeb kumpla” to krótka opowieść o walorach kumpelskiego życia. Jolka (Karol Frankowski), Fifi (Szczepan Parchimowicz) i Taczka (Tomasz Olczak) to przyjaciele z licealny lat. Rozdzielonym na lata kolegom, przyszło się spotkać. Szkoda, że w tak przykrych okolicznościach jak pogrzeb.
W praktyce i w teorii wszystko zmierza ku własnemu końcowi – człowiek umiera, a z nim jego wspomnienia i niespełnione marzenia. Aby upamiętnić chwile spędzone razem, przyjaciele piją aż do przelania ostatniej kropli alkoholu, bo każdy z nich chce zapomnieć błędy, które popełnił. Po uroczystościach pogrzebowych (zasygnalizowanych zejście ze sceny), po stypie (przy suto zastawionym prawdziwym jedzeniem stole), żałobnicy-przyjaciele nie rozchodzą sie do domów. Blackout w tyle sceny, z przodu pojawia się grób i ławeczka, na której zasiadają Jolka, Fifi i Taczka. Grzeją wódę i rozmawiają do białego rana. Dwukrotnie zainteresowali się nimi policjanci, ale widząc świeży pochówek, zrozumieli formę celebracji.
Spektakl w reżyserii Michała Wnuka kierowany jest do dorosłej widowni. Pomaga pogodzić się z odejściem bliskiej osoby, ale minuty ciszy, wbrew ceremoniałowi, tym razem nie ma. Ten czas wypełniły śmiechy widzów z licznych anegdot i żartów. Wspomnieniom towarzyszy muzyka Beatlesów. W finale dowcip sytuacyjny, którego nie można zdradzić.

Tomasz Olczak
„Pogrzeb kumpla"
reżyseria: Michał Wnuk
premiera 26 września 2021, Teatr im. Andreasa Gryphiusa w Głogowie  
występują: Karol Frankowski, Tomasz Olczak, Szczepan Parchimowicz

Źródło:

Materiał własny

Autor:

Adam Zawadzki