EN

17.06.2021, 17:15 Wersja do druku

Warszawa.Obchody jubileuszu 90-lecia aktora, byłego prezesa ZASP Ignacego Gogolewskiego

fot. M. Wilma-Hinz/ mat. ZASP

Należy Pan do grona najwybitniejszych aktorów w historii polskiego teatru, filmu, radia i estrady - napisał prezydent Andrzej Duda w liście gratulacyjnym do obchodzącego jubileusz 90-lecia aktora, reżysera, byłego dyrektora teatrów i prezesa ZASP Ignacego Gogolewskiego.

"Z okazji jubileuszu 90. urodzin proszę przyjąć serdeczne gratulacje oraz życzenia dobrego zdrowia, samych miłych, pogodnych dni pośród bliskich i przyjaciół, a także satysfakcji z Pańskiego wspaniałego dorobku artystycznego. Niech czas zasłużonego odpoczynku przyniesie Panu wytchnienie, radość obcowania z dobrą sztuką z pozycji jej odbiorcy oraz zadowolenie z sukcesów młodszych kolegów ze sceny i filmowego planu – dla których pozostaje Pan inspiracją, prawdziwym mistrzem słowa i wzorem artysty oddanego swojej profesji" - napisał Andrzej Duda w liście odczytanym w czwartek przez doradcę prezydent RP Tadeusza Deszkiewicza.

Prezydent zwrócił uwagę, że Gogolewski "należy do grona najwybitniejszych aktorów w historii polskiego teatru, filmu, radia i estrady". "Jako twórca dziesiątek ról uwielbianych przez publiczność i krytykę, jako reżyser oraz dyrektor znakomitych scen polskich wniósł Pan cenny wkład w rozwój naszej kultury narodowej" - ocenił.

"Począwszy od Pana debiutu w roku 1953, aż po ostatnie lata, Pańskie kreacje sceniczne – przede wszystkim w stołecznych teatrach Polskim, Narodowym i Dramatycznym, ale też w Teatrze Telewizji i Teatrze Polskiego Radia, aktorska wirtuozeria w repertuarze klasycznym i współczesnym oraz niezwykła charyzma, z jaką dawał Pan życie bohaterom filmowym, stanowiły zawsze czołowe atuty przedsięwzięć artystycznych z Pańskim udziałem. Gustaw-Konrad w +Dziadach+, Neron w +Brytaniku+ Racine'a, hrabia Szarm w Gombrowiczowskiej +Operetce+ i Laurenty w +Na czworakach+ Różewicza, a także niezapomniany Antek w filmowej adaptacji +Chłopów+ Reymonta, tytułowy bohater filmu +Bolesław Śmiały+, porucznik SS Eryk w poruszającym obrazie +Dziś w nocy umrze miasto+ czy pisarz Franciszek Koziński w serialu +Na dobre i na złe+ – to tylko niektóre spośród ról, które ugruntowały Pana ogromną popularność oraz renomę niezawodnego, wszechstronnego odtwórcy bardzo zróżnicowanych postaci" - przypomniał prezydent.

"Ufam, że Pańska wierność najwyższym standardom twórczej pracy aktora, dbałość o piękno słowa oraz troska o jakość i rozwój życia kulturalnego w Polsce znajdą naśladowców wśród kolejnych pokoleń adeptów sztuk dramatycznych" - napisał Andrzej Duda.

W imieniu wicepremiera, ministra kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotra Glińskiego list gratulacyjny skierowany do Ignacego Gogolewskiego odczytał dyrektor generalny MKDNiS Jarosław Czuba.

"Jest dla mnie zaszczytem móc złożyć Panu najserdeczniejsze życzenia z okazji dziewięćdziesiątej rocznicy urodzin, a także wyrazy głębokiego uznania za dotychczasową działalność artystyczną i społeczną" - napisał prof. Piotr Gliński.

"+Przeszłość jest to dziś, tylko cokolwiek dalej+ – nie inaczej, jak słowami wielkiego polskiego poety Cypriana Kamila Norwida, właściwe jest otworzyć skarbnicę Pańskiej wieloletniej aktywności oraz licznych zasług dla polskiej kultury. Wyłącznie bowiem poetycka metafora ma moc zanurzenia nas w przestrzeń wspomnień – niezliczonych momentów emocji i wzruszeń, którymi darzył Pan serca widzów, jak również słuchaczy" – podkreślił wicepremier.

Gliński przypomniał, że "tuż po ukończeniu ówczesnej Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie" Gogolewski "rozpoczął pracę w zespole stołecznego Teatru Polskiego, któremu poświęcił znaczną część zawodowej drogi, odnosząc wspaniałe sukcesy, zapoczątkowane kreacją Gustawa–Konrada w +Dziadach+ reżyserowanych przez Aleksandra Bardiniego".

"Pański nadzwyczajny talent do interpretacji wiersza oraz wyjątkową dbałość o słowo publiczność mogła podziwiać także na innych warszawskich scenach, w tym Teatru Dramatycznego, Współczesnego oraz - przez wiele lat - Teatru Narodowego, gdzie wirtuozerią zachwycał Pan jako Szarm w +Operetce+ w inscenizacji Jerzego Grzegorzewskiego, Laurenty w +Na czworakach+ w reżyserii Kazimierza Kutza czy Konrad w +Żarze+ w odsłonie Edwarda Wojtaszka" - napisał Gliński. "Pańska charyzmatyczna osobowość sceniczna dodawała również blasku spektaklom Teatru Telewizji Polskiej oraz Teatru Polskiego Radia, co zaowocowało przyznaniem Wielkiej Nagrody Festiwalu Dwa Teatry w Sopocie za wybitne osiągnięcia aktorskie" - dodał szef resortu kultury.

Prof. Gliński przypomniał w liście, że "wielowymiarowa działalność artystyczna i społeczna" Gogolewskiego "została uhonorowana licznymi wyróżnieniami i odznaczeniami, jak Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski oraz Złoty Medal +Zasłużony Kulturze Gloria Artis+".

Zastępca dyrektora ds. programowych Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego dr Jarosław Cymerman wręczył jubilatowi dyplom Nagrody Jubileuszowej Ministra Kultury, dziedzictwa Narodowego i Sportu. "Jest mi niezmiernie miło, że pan minister Piotr Gliński przychylił się do prośby Instytutu Teatralnego o to, aby z okazji jubileuszu 90-lecia przyznać Ignacemu Gogolewskiemu nagrodę jubileuszową" - powiedział Cymerman, wspominając dokonania artysty za czasów jego dyrekcji w Teatrze im. J. Osterwy w Lublinie. "To naprawdę duży zaszczyt mieć do czynienia z żywą legendą polskiego teatru" - dodał.

Listy gratulacyjne skierowane do jubilata odczytali również: wiceprezydent m.st. Warszawy Aldona Machnowska-Góra (w imieniu prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego), dyrektor naczelny Teatru Polskiego im. A. Szyfmana Andrzej Seweryn, dyrektor artystyczny Teatru Narodowego w Warszawie Jan Englert, Krystyna Janda (prezes Fundacji Krystyny Jandy Na Rzecz Kultury) oraz prezes Związku Artystów Scen Polskich (ZASP) Krzysztof Szuster, który ofiarował jubilatowi podkowę na szczęście.

Odczytano także nadesłane listy gratulacyjne od Jadwigi Barańskiej i Jerzego Antczaka.

Uroczyste obchody jubileuszu artysty ze swadą poprowadził w stołecznym Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana dyrektor artystyczny tej sceny Janusz Majcherek. Wśród opowieści i anegdot o jubilacie przypomniał m.in., że w młodości Gogolewskiemu proponowano, by wstąpił do seminarium duchownego, a rodzina namawiała go, by został ślusarzem.

Ignacy Gogolewski ukończył studia aktorskie w Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie. Jest powszechnie cenionym i utytułowany aktorem teatralnym i filmowym, reżyserem, byłym dyrektorem teatrów. W latach 2005-06 był prezesem Związku Artystów Scen Polskich (ZASP). Występował na deskach stołecznego Teatru Polskiego, Dramatycznego, Współczesnego i Narodowego. Kierował Teatrem Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach, Teatrem im. Juliusza Osterwy w Lublinie oraz Teatrem Rozmaitości w Warszawie.

Jest laureatem licznych nagród i wyróżnień, m.in.: Splendora Splendorów, Wielkiej Nagrody Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej "Dwa Teatry", Mistrza Mowy Polskiej. W 2000 r. otrzymał Nagrodę im. Aleksandra Zelwerowicza za kreację Szarma w "Operetce" Witolda Gombrowicza w reż. Jerzego Grzegorzewskiego w stołecznym Teatrze Narodowym. Został uhonorowany, m.in. Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".

Źródło:

PAP