Bohaterowie dramatu "Bash " Neila La Bute'a to przebojowy menedżer, dwoje inteligentnych studentów, młoda atrakcyjna kobieta. Każdy z nich kryje w sobie mroczną tajemnicę
Przed nami kolejny spektakl w teatrze Wybrzeże dla widzów o silnych nerwach. "Bash" wyreżyserowany przez Rudolfa Zioło to debiut dramaturgiczny amerykańskiego scenarzysty i reżysera filmowego nagradzanego na festiwalach w Sundance i Salzburgu. Dramat dotyka problemu moralnej odpowiedzialności za zbrodnie popełnione przez niczym nie wyróżniających się młodych ludzi. Autor przygląda się postępowaniu zbrodniarzy, ich motywacjom, wyrzutom sumienia. Na "Bash" składają się trzy monologi - trzy odrębne historie. Sztuka łamie stereotyp mordercy jako prymitywnego dresiarza, człowieka z marginesu o brudnych paznokciach i nieogolonej twarzy. Tu zabójcami są młody menedżer (Mirosław Baka), para modnie ubranych studentów (Anna Kociarz i Maciej Brzoska) czy atrakcyjna młoda kobieta (Małgorzata Brajner), która jako nastolatka została uwiedziona przez nauczyciela, a następnie porzucona. Wszyscy są odpowiedzialni za śmierć. Wszyscy próbują się z tego rozliczyć,