EN

27.08.2024, 10:14 Wersja do druku

Szczecin/Świnoujście. Opera Na Zamku zaprasza na tradycyjny koncert „Sierpniowe wieczory”

Opera na Zamku zaprasza na tradycyjny koncert „Sierpniowe Przełomy” pod batutą Jerzego Wołosiuka, muzyczny hołd dla uczestników Sierpnia’80 i Sierpnia’88 z najsłynniejszymi kompozycjami z polskich filmów i seriali. Po raz pierwszy będzie można go wysłuchać także w Świnoujściu 30 sierpnia. Koncert w Szczecinie odbędzie się 1 września. Wstęp na oba wydarzenia wolny.

fot. Bodek Macal / mat. teatru

„Sierpniowe Przełomy” to nazwa plenerowego koncertu, którego idea zrodziła się w 2015 r. dla upamiętnienia szczecińskich wydarzeń Sierpnia '80 i Sierpnia '88. W tym roku koncert odbędzie się także w amfiteatrze w Świnoujściu. W ostatni weekend wakacji Tomasz Raczek, znany krytyk filmowy i publicysta, zabierze widzów w nastrojową podróż przez świat muzyki najsłynniejszych dzieł polskiej kinematografii, opowie publiczności anegdoty, wspomnienia, ciekawostki ze świata dziesiątej muzy, do którego niewielu na co dzień ma wstęp. W programie koncertu w wykonaniu Orkiestry Opery na Zamku i solisty Karola Drozda znajdą się znane kilku pokoleniom wielbicieli polskiego kina kompozycje wybitnych twórców muzyki filmowej, melodie z polskich bajek, a także z popularnych seriali. Tradycyjnie, w repertuarze koncertu znajdą się „Mury” Jacka Kaczmarskiego oraz na zakończenie „Sen o Victorii” grupy Dżem.

Jacek Jekiel, dyrektor Opery na Zamku: „Napisałem kiedyś tekst, w którym użyłem zwrotu «My, szczecinianie, jesteśmy z Sierpnia». Trochę nam zawłaszczono tę narrację solidarnościową. Ale to nie przytyk wobec Trójmiasta, raczej do nas samych, że nie potrafiliśmy wszystkim Polakom przekazać faktu, że na ten wolnościowy duch, który dał nam niepodległość w 1989 roku, złożył się również w ogromnym stopniu Szczecin, nie tylko gdańszczanie i gdynianie. Uważam, że ten przekaz musiał zostać czymś okraszony, czymś, czego lubimy słuchać, co przypomina nam tamte czasy, lata 70., lata 80., bo nabieramy przeświadczenia, że czcimy coś, co nie tylko jest ważne, ale też uczestniczymy w czymś fajnym, emocjonalnie nam bliskim. «Sierpniowe Przełomy» to głównie polska muzyka filmowa, która w ogromnym stopniu zbudowała świadomość Polaków żyjących w tamtych czasach. Kiedyś był jeden czy dwa kanały telewizyjne i te filmy oglądała cała Polska. Budowały one większą świadomość, także muzyczną, artystyczną niż dzisiaj, kiedy spectrum możliwości jest znacznie większe. Powrót do korzeni jest ukłonem wobec tych, którzy z determinacją walczyli o to, żeby Polska była krajem demokratycznym i wolnym. To jest główne przesłanie fantastycznego, lifestylowego koncertu Opery na Zamku w Szczecinie. W Polsce są tysiące miejscowości i tylko kilka z nich może poszczycić się tym, że w 1980 roku odegrały tak niebywałą rolę w historii kraju. Tamci bohaterowie byli tak samo odważni jak żołnierze, którzy idą na front. Musimy o nich pamiętać z wielką dumą, zwłaszcza że wielu z nich jest zapomnianych… Ludzie potrzebują tego kamienia węgielnego w swojej świadomości, żeby móc nabrać wiatru w żagle i mieć poczucie niezmiennej godności. Zawsze będę powtarzał, że my tu, na Pomorzu, jesteśmy fenomenem, jesteśmy z Sierpnia. Jedną z najcudowniejszych społeczności w Polsce. Wtedy liczyli się nie tylko ci pozamykani w zakładach, które strajkowały, ale też ci, którzy im pomagali. Gdy powstała Solidarność, wstąpiło do niej dziesięć milionów ludzi. Komuniści byli w szoku. To ich najbardziej zabolało – że aż tylu do tego ruchu należy. Do takich najpiękniejszych przykładów powinniśmy się odwoływać, łącznie z determinacją i odwagą tych, którzy nie bali dać się zamknąć w więzieniach, ryzykując życie. Bo przecież nikt wtedy nie wiedział, jak to się skończy. » Sierpniowe Przełomy« dedykowane są wybitnym szczecinianom, przyczynili się do tego, że żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju, ale także – zważywszy na datę tegorocznych koncertów – będziemy wspominać bohaterów II wojny światowej. Powstanie Warszawskie, bitwa pod Monte Cassino i wydarzenia z ostatnich miesięcy wojny będą się przewijały po wielokroć. Nie będzie jednak nadmiaru patosu i akademickiej atmosfery. Staramy się mówić językiem powszechnie znanym i lubianym – językiem muzyki filmowej. Wspomnimy te tytuły, które Państwo znają, pamiętają i lubią”.

Jerzy Wołosiuk, dyrygent, dyrektor artystyczny Opery na Zamku: „W repertuarze znajdą się słynne utwory polskiej muzyki filmowej takich kompozytorów jak: Wojciech Kilar, Michał Lorenc czy Piotr Marczewski. Solistą, który zaprezentuje tradycyjnie wieńczące koncert „Mury” Jacka Kaczmarskiego czy „Sen o Victorii” grupy Dżem, a także inne piosenki, będzie Karol Drozd, znakomity wokalista musicalowy współpracujący z Operą na Zamku zarówno jako aktor, jak i choreograf. W świat wspomnień związanych z sierpniowymi wydarzeniami, a także anegdot dotyczących polskiego filmu, wprowadzi Państwa Tomasz Raczek”.

Obsada:

Śpiew: Karol Drozd

Orkiestra Opery na Zamku

Dyrygent: Jerzy Wołosiuk

Inspicjent: Maria Malinowska-Przybyłowicz

Prowadzenie koncertu: Tomasz Raczek

Terminy:

Świnoujście, 30 sierpnia 2024, piątek, godz. 20.00
Miejsce: Amfiteatr Miejski im. Marka Grechuty w Świnoujściu, ul. F. Chopina 30

Szczecin, 1 września 2024, niedziela, godz. 20.00
Miejsce: Centrum Dialogu "Przełomy", pl. Solidarności 1. Organizatorem koncertu "Sierpniowe Przełomy" jest Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego oraz Opera na Zamku w Szczecinie. Partnerem wydarzenia jest Muzeum Narodowe w Szczecinie.

Źródło:

Materiał nadesłany