EN

30.05.2023, 12:17 Wersja do druku

Szczecin. Teatr Kana zaprasza w weekend na Dni Oporu Sztuki

Muzyczno-teatralna msza, wystawy audiowizualne oraz projekcje i spotkania. Tak się prezentuje ramowy program Dni Oporu Sztuki w Szczecinie. Na większość wydarzeń wstęp jest wolny, a mają one służyć nie tylko upamiętnieniu tego, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. O tym, jaka jest idea całej akcji, rozmawiamy z jej organizatorami.

fot. mat. organizatora

Przed jakim zadaniem staje teatr i kultura w czasie wojny?

– Powodem stworzenia takiego programu były pytania, które sami sobie zadaliśmy: co kultura może zrobić w sytuacji wojny i jakim językiem ma o niej mówić? Czy teatry powinny grać spektakle o wojnie, czy też raczej poruszać inne tematy, by nie myśleć wciąż o sytuacji zagrożenia? – mówi Marta Mikuła z Teatru Kana. – Nasza instytucja zaangażowała się w różne akcje pomocowe, organizowaliśmy m.in. wolne poniedziałki dla Ukrainy. Cały czas myśleliśmy też, jak ta sytuacja wpływa na sztukę i jak się w niej może odzwierciedlić. Dlatego znów zaprosiliśmy do współpracy teatr Dakh, który bywał już w Szczecinie wiele razy w różnych „wcieleniach”.

Z Kijowa w świat
W 2018 roku „IYOV” został umieszczony na liście dziesięciu najlepszych oper na świecie według Music Theatre NOW.

To dzięki działaniom tego teatru zmieniło się postrzeganie współczesnej Ukrainy. Stworzyli operę „IYOV” (umieszczoną na liście dziesięciu najlepszych oper na świecie według Music Theatre NOW), popularny zespół DakhaBrakha, muzyczne kabarety Dakh Daughters i TseSho oraz festiwal GogolFest. To ostatnie wydarzenie początkowo „przemieszczało się” w granicach Kijowa, później realizowane było także w takich miastach jak Mariupol, Chersoń czy Winnica, których nazwy, po 24 lutego ubiegłego roku, zaczęły kojarzyć nam się nie ze sztuką, ale z frontowymi informacjami.

„Wszystkie projekty, które tworzy Dakh i jego założyciel, reżyser oraz wykładowca Wład Troicki, opowiadają o Ukrainie w kontekście światowym, nie mając żadnego instytucyjnego wsparcia ze strony ukraińskiego państwa” – pisze Bohdan Łowhynenko w artykule „Co to jest Dakh?”, zamieszczonym w portalu Ukrainer.net.

Wielkie centrum sztuki współczesnej
Autor przypomina, że Centrum Sztuki Współczesnej Dakh było pierwszą w Ukrainie prywatną przestrzenią teatralną, która pojawiła się w czasach pierestrojki w latach 90. Jego założyciel oraz właściciel – przedsiębiorca Wład Troicki – początkowo studiował na Politechnice Kijowskiej. Jednak nie zajął się karierą naukową a biznesem, inwestując pieniądze w stworzenie centrum artystycznego, w którym powstała m.in. otwarta szkoła teatralna. Z czasem zaprosił do pracy w Dakhu czołowych niezależnych wykładowców teatralnych Ukrainy i Rosji: KLIMa (Wołodymyra Kłymenkę), Borysa Juchananowa, Waleria Bilczenkę czy Wołodymyra Ogłobina. Sam również zajął się tworzeniem spektakli i pracą z aktorami - obecnie uznawany jest za jednego z najważniejszych ukraińskich reżyserów.

Współpraca trwa od niemal 15 lat
Teatr Dakh z Kijowa pojawił się w Szczecinie po raz pierwszy na zaproszenie Teatru Kana na Festiwalu Spoiwa Kultury w 2009 roku. Spektakl „Gogol’s Death” wystawiony w postindustrialnej przestrzeni Łasztowni był zarazem odważną interpretacją klasyki i synkretycznym mariażem śpiewu, światła, ruchu, muzyki, a także nagrań terenowych.

DakhaBrakha przyjechała na Spoiwa Kultury w 2013 roku, a Dakh Daughters na tym samym festiwalu zaprezentowały się rok później (na Zamku Książąt Pomorskich), a następnie w filharmonii w Szczecinie w 2019 roku (podczas festiwalu Kontrapunkt). Ta żeńska grupa artystyczna łączy folk, jazz, muzykę klasyczną oraz tradycyjne pieśni ukraińskie, inspirując się klasycznym kinem noir i niemymi filmami z lat dwudziestych ubiegłego wieku.

Nowe, mocne i znaczące wypowiedzi
– Po wybuchu wojny teatr Dakh nie przestał działać. Początkowo funkcjonował jako schron, gdzie ratowano i pomagano ludziom. Po pewnym czasie aktorzy i reżyserzy zaczęli znów tworzyć i powstały nowe, mocne i znaczące wypowiedzi artystyczne. Stwierdziliśmy, że warto w Szczecinie pokazać niektóre z nich. Tak powstała koncepcja Dni Oporu Sztuki, na które znaleźliśmy finansowanie w ramach programu „Mosty dla przyszłości. Polska i Niemcy dla Ukrainy” Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej, a realizujemy je wraz z Ogalala Kreuzberg e.V z Berlina i szczecińskim Stowarzyszeniem Mi-Gracja – mówi Mikuła. – Co istotne, to, co zostanie pokazane nie ma charakteru reportażowego czy informacyjnego, a właśnie artystyczny, tworzony z myślą o przełamaniu negatywnych treści – dodaje.

Polska premiera spektaklu „human?”
Dni Oporu Sztuki w Szczecinie to seria multidyscyplinarnych działań artystycznych. W najbliższy weekend, 3 i 4 czerwca, będzie można obejrzeć polską premierę spektaklu „human?..” w wykonaniu zespołu mariia&magdalyna, który jest określany jako muzyczno-teatralna msza. Na tę inscenizację wstęp jest płatny.

Poza tym w programie znalazły się dwie wystawy audiowizualne: „ZERO TOLERANCE” i „#WAR_DIARY” oraz spotkania z twórcami i publiczna prelekcja połączona z prezentacją filmu dokumentalnego „ARTSPACE IN EXILE”.

Szczegółowy program znajduje się tutaj: https://www.kana.art.pl/repertuar/wpis/dni-oporu-sztuki-w-szczecinie,837

Tytuł oryginalny

Czy sztuka może skutecznie przeciwstawiać się wojnie? Duże, międzynarodowe wydarzenie w Teatrze Kana

Źródło:

wSzczecinie.pl
Link do źródła

Data publikacji oryginału:

29.05.2023