Setki mieszkańców Moskwy oddały w piątek hołd zmarłemu w poniedziałek baletmistrzowi i choreografowi baletu Jurijowi Grigorowiczowi. Dyrektor artystyczny Teatru Bolszoj w latach 1964-1995 zmarł w wieku 98 lat.
Inne aktualności
- Warszawa. Koncert „FREE-DOM” w Teatrze Syrena 13.06.2025 16:35
- Warszawa. Nowy sezon w Filharmonii Narodowej 13.06.2025 16:28
- Mazowieckie. Ewa Dałkowska spoczęła na cmentarzu w Zalesiu Górnym 13.06.2025 16:21
- Krzeszowice. Premiera plenerowego widowiska teatralno-operowego „Tajemnice Bony Sforzy” 13.06.2025 16:05
-
Olsztyn. Premiera „Krzyżaków” w reż. Jana Klaty otworzy sezon 2025/2026 w Teatrze im. S. Jaracza 13.06.2025 15:14
- Suwałki. W sierpniu piąty Festiwal Filmowy „Wajda na Nowo” 13.06.2025 14:36
- Kielce. Dąb Teatru Kubuś posadzony 13.06.2025 14:26
- Łódź. Uroczystość wręczenia nagrody „Perły Tańca” w Teatrze Wielkim 13.06.2025 14:19
- Warszawa. Otwarcie wystawy w Teatrze Dramatycznym im. G. Holoubka 13.06.2025 13:03
- Gdańsk. „Opera? Si!”. Prelekcja Jerzego Snakowskiego w Operze Bałtyckiej 13.06.2025 12:49
- Kraków. Koncert „Magiczna Noc Kupały” w Teatrze Nowym Proxima 13.06.2025 12:31
- Poznań. Gwiazda nowojorskiej sceny jazzowej w Polskim Teatrze Tańca 13.06.2025 11:59
- Kraków. Obiad Czwartkowy w Pałacu: BOSKIE CIAŁO. Transhumanizm i algorytmy piękna 13.06.2025 11:58
- Warszawa. MKiDN: Zofia Zembrzuska nową dyrektorką Filharmonii Narodowej 13.06.2025 11:21
Grigorowicz uchodził za jednego z najważniejszych choreografów XX wieku.
Reuters napisał, że w Teatrze Bolszoj, gdzie wystawiono trumnę ze zwłokami artysty, ostatni hołd Grigorowiczowi złożyły setki Moskwian, w tym czołowe postacie rosyjskiego świata sztuki.
Rosyjski baletmistrz był znany z choreografii m.in. takich spektakli, jak "Romeo i Julia" czy "Spartakus", które były wystawiane zarówno w Rosji, jak i w innych krajach świata. Głośno było też o jego choreografii "Jeziora łabędziego", która nie kończy się śmiercią głównych bohaterów Odetty i Zygfryda, ale happy endem. Cechą charakterystyczną choreografii Grigorowicza były męskie role wymagające wyjątkowo dużej siły i znakomitej techniki.
Cytowana przez Reutersa balerina Ljubow Filippowa powiedziała, że Grigorowicz był "kolosem" i idolem. Po ceremonii pożegnalnej w Teatrze Bolszoj prochy baletmistrza pochowano na Cmentarzu Nowodziewiczym obok żony artysty, baletnicy Natalii Biessmiertnowej.
Rosyjskie media podkreślają, że tego samego dnia co Grigorowicz, czyli 19 maja bieżącego roku, w wieku 83 lat zmarła inna wybitna postać rosyjskiego baletu - tancerz i nauczyciel Jurij Władimirow.