EN

21.09.2021, 10:40 Wersja do druku

Przemiany – Jak stać się herosem

"Przemiany" wg Owidiusza i tekstu Joanny Bednarczyk w reż. Michała Borczucha, koprodukcja STUDIO teatrgalerii, Teatru Polskiego w Bydgoszczy oraz Festiwalu Mała Boska Komedia w Krakowie i Teatru Łaźnia Nowa. Pisze Magdalena Hierowska w Teatrze dla Wszystkich.

fot. Sisi Cecylia

Podobno metryka jest sprawą umowną, a każdy wiek ma swoje prawa. Jednakże czy całkowite pozbawienie bariery pokoleniowej między światem dzieci a dorosłych to dobre rozwiązanie? W tym trudnym czasie adolescencji młoda osoba nie chce być już dzieckiem i podejmuje walkę z ograniczającym ją murem, za którym stoi powaga prawdopodobnie nieomylnej dorosłości.  Pragnienie rozsławienia się jako silnej nadludzkiej istoty, gotowej na każdą przeciwność losu, to często wewnętrzna walka słabości, dążąca do wewnętrznej akceptacji jako motywu do działań często irracjonalnych w skutkach.

Jak widzą świat młodzi ludzie, nieskrępowani poczuciem niższości wobec dorosłych, ukazuje spektakl „Przemiany” w reżyserii Michała Borczucha.  Na motywach poematu epickiego Owidiusza „Metamorfozy” Joanna Bednarczyk stworzyła warsztatowy obraz dramaturgiczny, w którym każdy z młodych bohaterów spektaklu staje się lepszą kopią samego siebie. Poprzez możliwość empirycznego poznawania relacji i współzależności obecnych w mieszaninie świata bóstw i kosmogonii młodzi adepci sztuki aktorskiej snują opowieść, według nich, o mądrych wyborach, a także poddają krytyce współczesne schematy postępowania, niezgodne z wizją świata dorosłych.

Uwypuklone i obecne nawiązania do mitologii greckiej i rzymskiej zanurzają filozofię fabuły między współczesnym wątkiem problemów młodzieżowych a  światem mitycznym, gdzie błahe sytuacje dnia codziennego urastają do rangi wielkich rozterek bogów i ludzi. W tej bezpiecznej przestrzeni, w której wszystko jest możliwe, ośmieleni nastolatkowie próbują w swej iluzji doskonałości stawać się herosami, a sposób prowadzenia narracji uderzająco silnie podkreśla ważność głosu młodych.

Bezkształt tego eksperymentalnego spektaklu i rozwlekłość w formach inspirowanych improwizacją warsztatową sprawiają wrażenie pewnego rodzaju przypadkowości, a jednocześnie jest to też zabieg w znakomity sposób ukazujący obraz zachowań współczesnych nastolatków. Niedbałość językowa czy rwanie wątków przebiegających szybko i losowo przypominają krótkie formy filmowe nagrywane w przerwach między lekcjami. Również rozerwane rytmy dialogów i częsty brak logiki w przenikaniu scen wydają się być zabiegiem świadomym, uosabiającym obraz i konsekwencje działań młodych i często nieroztropnych śmiałków heroicznego życia.

Taki kierunek w sposobie prowadzenia wątku spektaklu ukazuje dorosłemu widzowi to zaczarowane miejsce, w którym czas biegnie tak szybko jak mnogość fantazji często niemożliwych do zrealizowania. Bez wątpienia warsztatowa forma tego spektaklu pozwoliła młodym aktorom na większą odwagę i otwartość, a wsparcie artystów zawodowych sprawiło, że proste formy rozmów ze szkolnej ławy nabrały większej wartości i siły oddziaływania. 

Teatr Studio zaprosił widza do świata, w którym staroświeckie mądrości dorosłych przestały mieć znaczenie, a młodość, świadoma konsekwencji złych wyborów, miała szansę przemówić szczerze. Gdyby nie było czujnej młodzieży, świeżo usposobionej na dotykanie umysłów dorosłych i wrażliwej na piękno, świat mógłby stać się ponurym widowiskiem bez szansy na przemiany, na których każdemu pokoleniu zawsze zależy. Bez siły, odwagi i trudnych lat młodzieńczych, bogatych słowotwórczo, nie byłoby mowy o metamorfozach w całej strukturze kultury i przeistaczaniu światopoglądów. Jednocześnie w sposobie kreowania przestrzeni semantycznej tego spektaklu wyraźnie pojawiło się pewne niebezpieczeństwo związane z całkowitym odrzuceniem i krytyką myśli twórczej dorosłych.

Czy w takim razie można uznać, że świat wyrośniętych dzieci jest pełen pogardy dla słabszych? Co mogłoby się wydarzyć, gdyby zamilkł świat ludzi w sile wieku i czy zniknęłaby wraz z nim potrzeba dominacji? Niestety, wnikliwe przedstawienie wytrwałości w dążeniu do celu oraz trudu stawania się dorosłym herosem, nawet i w tym odważnym spektaklu, gdzie sądzi się prawo do bycia człowiekiem spełnionym, może okazać się  zadziwiająco mozolną drogą, trwającą nawet całe życie.

Tytuł oryginalny

Przemiany – Jak stać się herosem

Źródło:

Teatr dla Wszystkich

Link do źródła

Autor:

Magdalena Hierowska

Data publikacji oryginału:

21.09.2021