Inne aktualności
- Warszawa. Bartłomiej Sienkiewicz złożył rezygnację z pełnienia funkcji szefa MKiDN 24.04.2024 16:08
- Warszawa. 15-lecie Polskiego Baletu Narodowego 24.04.2024 15:32
- Bytom. Spektakl dyplomowy IV roku studentów Wydziału Teatru Tańca 24.04.2024 14:25
- USA. Legenda Hollywood Shirley MacLaine kończy 90 lat 24.04.2024 14:23
- Warszawa. Elegia miłosno-patriotyczna na scenie Teatru Druga Strefa 24.04.2024 13:49
- Warszawa. Minister kultury powołał dr Olgę Wysocką na stanowisko dyrektora Instytutu Adama Mickiewicza 24.04.2024 13:32
- Lublin. Jest już program Nocy Kultury 2024 24.04.2024 13:13
- Poznań. Nagroda ZAiKS-u dla kolektywu Holobiont za „Mój ogon i ja” 24.04.2024 12:55
- Niemcy. Jutro premiera „Trzech sióstr” w Norymberdze 24.04.2024 12:25
- Warszawa. „Szymborska. Kropki, przecinki, papierosy” w cyklu SOLO INACZEJ w MIK 24.04.2024 10:45
- Olsztyn. W piątek premiera „Balladyny” w Teatrze Jaracza 24.04.2024 10:38
- Słupsk. Goldoni wg Aignera. Premiera „Sługi dwóch panów” w Nowym Teatrze 24.04.2024 10:26
- Szczecin. „Tożsamości. Wieczór nowej choreografii” premierowo na scenie Opery Na Zamku 24.04.2024 10:25
- Gliwice. „Bolero” i inne balety Maurice'a Béjarta z Opery Paryskiej do zobaczenia w niedzielę w Kinie Amok 24.04.2024 10:18
"Kawiarnia, ciemność, ktoś upada, ktoś podnosi, wchodzi ruda kobieta, wszystko milknie." Kiedy Pina Baush pracowała nad premierą spektaklu Cafe Müller zobowiązana była do realizacji spektaklu z uwzględnieniem wszystkich wymienionych powyżej elementów. Już jutro będzie można obejrzeć Cafe Müller autorstwa Dominika Więcka. Zagadką pozostaje, czy, a jeśli tak, to które z wymienionych słów, zmaterializują się jutro na Scenie Roboczej? Pisze Julia Niedziejko w portalu kultura.poznan.pl.
20 maja 1978 roku w Wuppertal odbyła się premiera spektaklu tanecznego pt. Cafe Müller autorstwa Piny Baush, która jest uznawana za jedną z najwybitniejszych niemieckich choreografek i tancerek. Tak się składa, że ta artystka jest wielką inspiracją Dominika Więcka - tancerza o coraz bardziej imponującym dorobku twórczym. Współautor bardzo dobrze przyjętego w poznaniu spektaklu Bromance (realizowanym w kolektywie z Michałem Przybyłą") oraz równie głośnego Sticky Fingers Club (powstałym we współpracy z Danielą Komęderą-Miśkiewicz, Dominiką Wiak i Moniką Witkowską), będący pod ogromnym wrażeniem twórczości i życiorysu Piny, postanowił stworzyć spektakl, w którym będzie mógł złożyć jej hołd. Z tego powodu zdecydował się przygotować własną wersję wspomnianego wcześniej przedstawienia. Niech jednak nikogo nie zwiodą wyobrażenia o wyłącznie pochwalnym lub wtórnym ujęciu tematu. Więcek zapowiada spektakl o samotności, tożsamości i poszukiwaniach, w którym istotną rolę grać będą jego osobiste doświadczenia.