Inne aktualności
- Kielce. Teatr Lalki i Aktora Kubuś otrzymał klucze do nowej siedziby 31.08.2024 18:41
- Kraków. „Mind Prey” na scenie Dworku Białoprądnickiego okazją, by poćwiczyć angielski 31.08.2024 10:01
- Warszawa. List otwarty zespołu Teatru Narodowego 31.08.2024 09:19
- Warszawa. 21. urodziny Instytutu Teatralnego „Koniec lata na Jazdowie” 31.08.2024 08:05
- Warszawa. Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego: ponad 9,6 mld zł na kulturę w 2025 r. 30.08.2024 19:57
- Kraków. Symbole miasta i maszkarony bohaterami nowych spektakli w Teatrze Groteska 30.08.2024 17:16
- Poznań. „Poduszkowce. Baśnioczytanie" w Teatrze Polskim 30.08.2024 16:13
- Warszawa. „Testosteron”– pożegnanie z tytułem Teatru Gudejko 30.08.2024 16:00
- Warszawa. Premiera thrillera „2:22 (historia o duchach)" w Teatrze Polonia 30.08.2024 15:50
- Warszawa. Plenerowe widowisko „Pędy" z udziałem roślin w Parku Szymańskiego 30.08.2024 15:38
- Kraków. Waldemar Raźniak i Beniamin Bukowski dziękują za dyrektorską kadencję w Narodowym Starym Teatrze 30.08.2024 15:13
- Kraków. Krzysztof Głuchowski dyrektorem Teatru Słowackiego na kolejne trzy sezony 30.08.2024 14:21
- Warszawa. Prolog Eufonii: Pieśni Jana Kochanowskiego w Studiu Koncertowym Polskiego Radia 30.08.2024 14:08
- Litwa. Premiera spektaklu „A nad nami anioły” w Polskim Teatrze w Wilnie 30.08.2024 14:00
16 kobiet oskarża peruwiańskiego reżysera i instruktora teatralnego Guillermo Castrillona o wykorzystywanie seksualne. Prokurator postanowił jednak nie wszczynać śledztwa, ponieważ domniemane ofiary nie są wystarczająco straumatyzowane - podała w czwartek agencja EFE.
Castrillon przez lata pracował jako reżyser teatralny i instruktor teatralny, mimo że nie miał niezbędnych kwalifikacji. Podczas zajęć rzekomo używał "technik", które obejmowały rozbieranie się aktorek w jego obecności, przesuwanie rąk po ich ciałach i dotykanie ich miejsc intymnych. Miał też m.in. zgwałcić kobietę, która straciła przytomność w jego domu podczas imprezy.
Prokurator Marcos Guzman Baca w postanowieniu, do którego dotarła EFE, stwierdził jednak, że żaden z tych incydentów nie stanowi prawdopodobnego przestępstwa. Uznał bowiem, że w większości przypadków ofiary - z których wszystkie były wówczas dorosłe - nie wykazują skutków emocjonalnych "zgodnych" z zarzutami, a w przypadkach, w których wpływ emocjonalny jest widoczny, analiza ekspertów nie jest w stanie wykazać, że jest on "wyraźnie" związany z wykorzystywaniem seksualnym.
W postanowieniu stwierdzono także, iż fakt, że niektóre z domniemanych ofiar nie wyraziły braku zgody podczas incydentu, nie zgłosiły go od razu i utrzymywały serdeczne relacje z reżyserem, oznacza, że albo wyraziły zgodę na akt seksualny, albo nie przejawiały "racjonalnego" zachowania ofiary wykorzystywania seksualnego.
E-mail od Castrillona, w którym przyznał się do wykorzystywania seksualnego i poprosił o wybaczenie, został odrzucony jako dowód, ponieważ odbiorca wiadomości nie był świadkiem incydentu.
Kobiety zaczęły oskarżać reżysera trzy lata temu, początkowo za pośrednictwem mediów społecznościowych, a później poprzez skargi złożone do biura prokuratora generalnego.
Daniela Rotalde, jedna z domniemanych ofiar Castrillona, oceniła w rozmowie z EFE, że odpowiedź, którą otrzymały, pochodziła od prokuratora z "męsko-szowinistycznym spojrzeniem na to, czym jest wykorzystywanie seksualne". "Wezwałyśmy do przeprowadzenia nowego śledztwa przez inną prokuraturę" - powiedział Rotalde.