"Król" Szczepana Twardocha w reż. Moniki Strzępki w Teatrze Polskim w Warszawie. Pisze Maja Margasińska w naszemiasto.pl.
Wyznaję: jestem zakochana w Jakubie Szapiro, bohaterze powieści "Król" Twardocha. Dlatego do spektaklu podchodziłam ostrożnie. Po pierwsze - bo bałam się, że zwizualizowanie tego tekstu coś mi odbierze, po drugie - bo nie przepadam za duetem Strzępka/ Demirski. Jednak premiera nie tylko mnie nie rozczarowała, ale zwyczajnie zachwyciła - pisze Maja Margasińska, autorka vloga Facetka od Kultury. "Król" to historia Jakuba Szapiro, żydowskiego boksera i prawej ręki gangstera Kuma Kaplicy. Szapiro walczy, zabija, kocha i pije - wszystko w międzywojennej Warszawie, zamienionej w pole walki o wpływy. Ulicami rządzi przemoc, choć w ujęciu Twardocha nie jest to zjawisko odrażające, lecz podniecające i wciągające. W tej zwierzęcej sile zakochani są nie tylko Szapiro i Kaplica, lecz także otaczające ich kobiety i zapatrzeni w nich młodzi. A na koniec - my, czytelnicy. Tę ciekawą perspektywę udało się po mistrzowsku przenieść na scenę. Nie na próżno sp