Chociaż już ogłaszając program tegorocznych Konfrontacji, dyrektor Teatru Kochanowskiego zaznaczał, że odbędą się w cieniu kryzysu, to ciągłe jedna z najważniejszych imprez w kulturalnym kalendarzu Opola.
Na opolskiej scenie zobaczymy zresztą nie tylko najlepsze inscenizacje polskiej klasyki, ale też spektakle wyróżnione przez Ministerstwo Kultury w konkursie na inscenizację dawnych dzieł literatury europejskiej. Zresztą to, czym jest, a czym nie jest klasyka, będzie myślą przewodnią imprezy. - Konfrontacje odbywają się tym razem pod hasłem "młoda klasyka" i nie chodzi tu, broń Boże, o to, że na OKT znaleźli się młodzi, rewolucyjni reżyserzy, bo obok nich są też bardzo doświadczeni, ale o to, czy teksty, które wzięli na warsztat, są aktualne. O tym będziemy w trakcie tych Konfrontacji rozmawiać i nad tym się zastanawiać - mówi Tomasz Konina, dyrektor Teatru Kochanowskiego, szef OKT, a także reżyser spektaklu "Panny z Wilka", który będzie nas reprezentować na tym konkursie. Sięgnięcie po Iwaszkiewicza jako klasyka nie jest zresztą, jak się okazuje, rzeczą wyjątkową, bo w tym roku polski teatr próbował pojęcie klasyki zredefiniować. I dl