Teatr Muzyczny zaprasza ponownie na operetkę "Kraina uśmiechu" w reż. Joanny Lewickiej.
Różnie wiodło się w ostatnich latach Teatrowi Muzycznemu w Lublinie. Marcowa premiera każe jednak sądzić, że momenty kryzysu zespół ma już wreszcie za sobą. "Kraina uśmiechu" w reżyserii Joanny Lewickiej ma w sobie wszystko, czego należałoby oczekiwać od dobrej operetki - od świetnie zaśpiewanych partii (m.in. rewelacyjni Anna Barska i Sławomir Naborczyk), po doskonały humor. Słowa uznania należą się Marcie Góźdź Elbruździe, która odpowiadała za kostiumy i scenografię. Chiny w jej wykonaniu to jeden z piękniejszych obrazów, jakie kiedykolwiek widziałem w teatrze. Z ogromną przyjemnością ogląda się też tancerzy, świetnie odnajdujących się na scenie w azjatyckich realiach. Ale największe brawa powinniśmy bić Joannie Lewickiej. Reżyserka, która do tej pory nie miała styczności z teatrem muzycznym, przygotowała dla lublinian kawał porządnej sztuki. "Kraina uśmiechu" to romantyczna historia rozgrywająca się w egzotycznej sceneri