EN

18.09.2024, 10:58 Wersja do druku

Łódź. W Teatrze Powszechnym rozpoczęły się próby spektaklu „VHS”

W listopadzie na Małej Scenie Teatr Powszechny w Łodzi zaprezentuje prapremierę „VHS” Marcina Bałczewskiego w reżyserii Sławomira Narlocha. Rozpoczęły się próby do spektaklu. W roli głównej wystąpi Sebastian Jasnoch.

fot. materiały promocyjne Teatru Powszechnego w Łodzi

"VHS" to sztuka nagrodzona w siódmej edycji konkursu na napisanie współczesnej polskiej komedii „Komediopisanie”, która została rozstrzygnięta w minionym sezonie. „Od lat konsekwentnie staram się budować wyraziste logo artystyczne Teatru Powszechnego jako Polskiego Centrum Komedii, czyli laboratorium komediowego poszukującego tożsamości komedii w teatrze. To wyzwanie, które wymaga czułości i czasu. Cieszę się, że w nadchodzącym sezonie sprawdzimy na scenie aż dwie polskie sztuki komediowe nagrodzone w «Komediopisaniu» - «VHS» i «Zieloną polanę» Pawła Mossakowskiego” – mówi dyrektorka Teatru i pomysłodawczyni konkursu Ewa Pilawska. 

"VHS" to opowieść o mężczyźnie, którego perypetie splatają się nierozerwalnie z przemianami ustrojowymi i gospodarczymi lat 80. i 90. w Polsce. Bohater sztuki postanawia wziąć los w swoje ręce i wpada na pomysł własnego interesu. Zamierza wykorzystać magnetowid ukradziony z transportu towarów wiezionych na Zachód oraz pirackie kasety VHS…

„Interesuje mnie literatura «blisko człowieka» - sztuki, które próbują w teatralne ramy złapać codzienność, historie zwykłych ludzi. «VHS» to przejmująca opowieść o facecie, który wierzy w to, że właśnie nadszedł jego czas. A sposobem na szczęście, dostatek i wolności mają się stać... kasety VHS. Podróżując po całym kraju organizuje pokazy zagranicznych filmów w remizach i wiejskich domach kultury. Wreszcie jest kimś" – mówi Sławomir Narloch.

Amatorskie pokazy filmów są dla mieszkańców wsi powiewem Zachodu, namiastką luksusu niczym pierwszy łyk Coca-Coli. Dla głównego bohatera to „American dream” w polskim wydaniu. - „Mimo, że lata 90. to z naszej perspektywy odległy, mityczny czas, gdy świat stanął otworem i wszystko wydawało się możliwe, mam nieodparte wrażenie, że pęd za sukcesem i za tym, żeby wreszcie być kimś, to opowieść, która trwa i wciąż opisuje naszą codzienność. Żyjemy w repryzie lat 90. Realizujemy w Teatrze Powszechnym komedię, która przeniesie nas w świat opuszczonych CPN-ów, filmów z serii «Rambo» i poloneza z dyndającą zapachową choinką. Czujecie ten zapach, prawda?" – dodaje reżyser.

Marcin Bałczewski

"VHS"

Reżyseria: Sławomir Narloch

Scenografia i kostiumy: Max Mac

Muzyka: Jakub Gawlik

Reżyseria światła: Karolina Gębska

Asystent reżysera: Sebastian Jasnoch

Obsada: Sebastian Jasnoch

Źródło:

Materiał nadesłany