EN

15.06.2022, 11:36 Wersja do druku

Który to Malczewski?

 „Panie Malczewski” wg scenar. Anny Wieczorek w reż. Rafała Gąsowskiego w Instytucie im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu. Pisze Adam Zawadzki z Nowej Siły Krytycznej.

fot. Rafał Gąsowski

Z okazji dwusetnej rocznicy narodzin romantyzmu w Polsce, za które uznaje się wydanie „Ballad i romansów” Adama Mickiewicz w 1822, obchodzimy Rok Romantyzmu. W ramach jubileuszu duo Katarzyna Wola-Gąsowska i Rafał Gąsowski zaprezentowało się w Sali Teatru Laboratorium we Wrocławiu w półtoragodzinnym spektaklu „Panie Malczewski”. 

Scenariusz o wybitnym poecie Antonim Malczewskim napisała Anna Wieczorek, myśląc konkretnie o tych aktorach. Pragnąc wskrzesić zapomnianego romantyka, przytacza fakty z jego biografii, fragmenty poezji (głównie „Marię. Powieść ukraińską” – pesymistyczną przypowieść o bezsilności człowieka).

Antoni Malczewski przedstawiony jest jako wycofany z życia społecznego szlachcic, introwertyk, poeta stylizowany nieco na George Gordona Byrona (jego twórczością inspirował się podczas pisania „Marii”). Na początku siedzi na krześle odwrócony plecami do widowni, ale próbuje nawiązać z nią kontakt. Pyta na przykład, jaki mamy teraz rok. Rozmowę prowadzi luźno, momentami jest ironiczny i oziębły. Jakby po cichu się naśmiewał z ludzi lub knuł jakąś intrygę. Gdy wstanie z krzesła, chodzi w kółko, stawiając duże kroki. Podekscytowany podnosi ton głosu i robi gwałtowne ruchy. Nie wiemy, czemu boi się spojrzeć nam w oczy. Z czasem nabiera większego szacunku czy pokory wobec widzów.

Rafał Gąsowski gra Malczewskiego i Wacława, bohatera „Marii”. Podobnie Katarzyna Wola-Gąsowska wciela się i w Zofię Rucińską (pacjentkę i partnerkę Malczewskiego), i w postaci literackie – Pacholę oraz Marię. Trudno czasami rozgraniczyć te role. Oglądamy niejako próby do tego przedstawienia (jego reżyserem jest Rafał Gąsowski), szlifowanie warsztatu przez aktorkę pod okiem mistrza, jednocześnie nieszczęsny romans autora i nie mniej fatalne dzieje jego bohaterów, Marii i Wacława. Malczewski podejmuje się leczenia Rucińskiej z „nerwowości” terapią magnetyczną. Zofia zadurza się w Antonim, rozwodzi z mężem. Antoni opiekuje się nią, leczy przy pomocy przyrządów przypominających metalowe pręty. Magnetyzm to jego pasja, poświęca jej więcej czasu niż twórczości poetyckiej. Wewnętrznie czuje się jednak prekursorem nowej literatury, romantyzmu, równym wieszczom. Wraz z rozwojem akcji aktorzy głośniej mówią, mocniej akcentują słowa, ich działania są coraz bardziej dynamiczne. Trenują recytację i śpiew nie dla samego mistrzostwa, ale by też wyrazić delikatność relacji bohaterów. Wiele sytuacji rozgrywają na masywnym, starym krośnie. Przekładają jego elementy, przemieszczają warsztat tkacki na scenie. Aktorka staje się czeladnikiem, którego mistrz nigdy nie chwali. Gąsowscy nie ukrywają, że są małżeństwem, ale nie przekraczają granic prywatności. Tworzą wspaniały, znający się doskonale duet. 

„Panie Malczewski”

scenariusz Anna Wieczorek

reżyseria: Rafał Gąsowski

premiera 9 czerwca 2022,Sala Teatru Laboratorium, Instytut im. Jerzego Grotowskiego we Wrocławiu występują: Katarzyna Wola-Gąsowska, Rafał Gąsowski

Źródło:

Materiał własny

Autor:

Adam Zawadzki