EN

1.08.2024, 13:59 Wersja do druku

Kraj. Odszedł Krzysztof Banaszyk – aktor teatralny, telewizyjny oraz dubbingowy

W czwartek odszedł Krzysztof Banaszyk, aktor oraz lektor wielu filmów animowanych, m.in. „Króla Lwa II: Czas Simby”. O śmierci poinformował Związek Zawodowy Aktorów Polskich.

fot. Facebook/ZZAP

Krzysztof Banaszyk urodził się w 1970 roku we Wrocławiu. Ukończył studia na Akademii Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie. Użyczył głosu wielu filmowym bohaterom.

W latach 90. związany był z Teatrem Polskim w Poznaniu oraz łódzkim Teatrem Nowym. Występował także na deskach Teatru Polskiego w Warszawie w sztuce "Don Juan, czyli Kamienny gość" (reż. Jarosław Kilian) w roli Don Alonzo oraz w spektaklu "Królowa piękności z Leenane" (reż. Robert Gliński) jako Ray Dooley w warszawskim Teatrze Dramatycznym. Zagrał również Kirkora w "Balladynie" (reż. Dorota Latour) oraz Segismundo w "Życie jest snem" (reż. Jacek Sut) w poznańskim Teatrze Polskim. Występował także w serialach telewizyjnych takich jak "Na dobre i na złe", "39 i pół" oraz "Klan".

Był znany osoba kreująca głos Otisa, skryby w filmie "Asterix i Obelix: Misja Kleopatra", Simby w "Królu Lwie II: Czas Simby" oraz Modliszki w filmach z serii "Kung Fu Panda". Widzowie znają jego głos także z roli Wolverine’a. Podkładał głos również w grach wideo. Jedną z głównych ról dubbingowych zagrał w grze "Wiedźmin 2: Zabójcy Królów", w której wcielił się w postać Vernona Rocha. Fani gier znają jego głos także z "StarCraft II: Wings of Liberty", "The Last of Us" oraz "Halo 4".

"Dotarła do nas bardzo przykra wiadomość. Odszedł Krzysztof Banaszyk - wieloletni członek ZZAP oraz członek Zarządu Głównego ZZAP w kilku kadencjach. Dziękujemy Krzysztofie za Twój wkład w rozwój Związku Zawodowego Aktorów Polskich. Spoczywaj w pokoju [*]" - poinformował na Facebooku Związek Zawodowy Aktorów Polskich.

Jak informuje portal Polscy Lektorzy.pl, Krzysztof Banaszyk prywatnie był miłośnikiem muzyki, filmu oraz aut 4x4.

Krzysztof Banaszyk zmarł w wieku 54 lat.
Źródło:

PAP