TEATR DRAMATYCZNY WARSZAWY wprowadził na polskie sceny już dwie sztuki Durrenmatta, szwajcarskiego dramaturga piszącego po niemiecku. Obie - i "Wizyta starszej pani" i "Romulus Wielki" były pięknymi osiągnięciami, którym towarzyszył sukces. Obecnie, wystawiając tegoż autora zjadliwą komedię na ludzkie urojenia "Anioł zstąpił do Babilonu" w przekładzie Krzywickiej, Garewicza i Laua (fragmenty wierszowane), reżyserii {#os#6236}Swinarskiego{/#}, scenografii tegoż i {#os#560}Starowieyskiej{/#}, z muzyką {#os#16832}Rudzińskiego{/#} -teatr ten kontynuuje lansowanie znakomitego pisarza. Jeśli ziści się zapowiedź wystawienia również "Franka V" - byłaby to godna szczególnej uwagi konsekwencja. Swinarski, uczeń Brechta, podkreślił koligacje wyobraźni autora z inscenizatorami niemieckimi. Takim lakmusowym papierkiem niemieckości może być scena zdejmowania butów przez {#os#6506}Nowaka{/#}, który cudownie ożywił postać policjan
Tytuł oryginalny
Jeszcze jeden Durrenmatt
Źródło:
Materiał nadesłany
Kurier Polski Nr 54