"Big Bang" Andrzeja Kondratiuka w reż. Piotra Ratajczaka w Och-Teatrze w Warszawie. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Sceniczna adaptacja filmu sprzed pół wieku. Tekst Kondratiuka nie tylko się nie zestarzał, ale wręcz nabrał aktualności - lęk przed obcymi jest dziś w Polsce silniejszy niż wtedy, a na pytania o bilans ludzkiej cywilizacji wciąż brak jednoznacznej odpowiedzi. Statyczność filmowych sytuacji - to głównie siedzenie przy stole i dyskutowanie - w teatralnej wersji nabrała dynamiki za sprawą choreografii, które zmieniają w taniec codzienne czynności: ścielenie łóżka czy zastawianie stołu. Obsada umiejętnie balansuje tu między powagą a żartem, szarżą a powściągliwością.