EN

29.04.2023, 14:07 Wersja do druku

gulda poleca: Mój sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu

„Mój sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu" Leny Laguszonkowej w reż. Aleksandry Popławskiej w TR Warszawa. Pisze Przemek Gulda na swoim instagramowym koncie.

fot. Wojciech Sobolewski/mat. teatru

Ważny i napisany w błyskotliwy sposób tekst o tym, jak bratobójczy konflikt niszczy małą społeczność i cały świata, zyskał oprawę imponującą rozmachem i temperaturą. Wielowymiarowy wizualno-dźwiękowy świat, w którym nie brak autentycznych detali z wojny, napełniony jest ukraińskim duchem, a może wręcz duchami. Jego sercem jest obsada, po mistrzowsku kreująca wiarygodne postacie i bardzo mocne sceny: wściekły wyrzut wobec miasta, opłakiwanie ojca czy wyimaginowane przemówienie antywojenne.

Tytuł oryginalny

TEATR: Lena Laguszonkowa, Mój sztandar zasikał kotek. Kroniki z Donbasu, reż. Aleksandra Popławska, TR Warszawa

Źródło:

Instagram/guldapoleca

Link do źródła

Autor:

Przemek Gulda