„Młody mężczyzna” wg Annie Ernaux w reż. Katarzyny Kalwat we Wrocławskim Teatrze Współczesnym. Pisze Przemek Gulda na swoim koncie instagramowym.
Adaptacja powieści noblistki, która odwraca schemat: tu starsza kobieta wykorzystuje młodego mężczyznę. To wielowarstwowy palimpsest głosów i perspektyw: bohater i bohaterka w inny sposób widzą to, co się między nimi dzieje, ich teraźniejszość to zduplikowana przeszłość - odgrywają na nowo ze zdjęć minione sytuacje. Temperaturę gęstego, mistrzowsko zagranego spektaklu podnosi konflikt klasowy i gorące napięcie między decorum burżuazyjnego porządku i naturalizmem bergsonowskiej energii.