Moje niezapomniane sąsiadki z warszawskiego Powiśla. Gdyby dzisiaj żyły, byłyby już po osiemdziesiątce. Poznałem je ponad 60 lat temu. Obie - Ela, aktorka i Jola, brydżystka - piękne, inteligentne, obdarzone niesamowitym poczuciem humoru, cieszące się powszechną sympatią. W ich towarzystwie nie można było się nudzić. Pisze Krzysztof Waśniewski w Gazeta Wyborcza - Stołecznej.
Elżbieta Czyżewska (1938-2010) była absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej. Jeszcze w czasie studiów występowała w Studenckim Teatrze Satyryków. Lepiej nie mogła trafić. Zaśpiewała tam m.in. słynną piosenkę „Kochankowie z ulicy Kamiennej".
Po ukończeniu PWST występowała z powodzeniem w Teatrze Dramatycznym, wielką karierę zrobiła jednak przede wszystkim w kinie. Cytuję za albumem „Ikony polskiego kina" (Warszawa, 2012 r.): „Żywiołowa i szczera, obdarzała swoje bohaterki własną osobowością. Nazywana była królową polskiej komedii, dostawała główne role w kinowych przebojach". Grała też w dramatach. Jej najbardziej znane filmy to m.in.: „Mąż swojej żony", „Giuseppe w Warszawie", „Żona dla Australijczyka", „Wszystko na sprzedaż", „Niekochana", „Rysopis". W1965 r. zdobyła Złotą Maskę dla najpopularniejszych aktorów telewizyjnych. Wcześniej - w 1963 i 1964 r. - nagrodzono ją Srebrnymi Maskami.