Na deski teatru Lalka wrócił przepiękny spektakl - zrealizowana przez mistrza scenicznej wyobraźni, słowackiego reżysera Ondreja Spisaka "Odyseja".
Niezapomniany plastyczny efekt przedstawienia jest także zasługą scenografa Ivana Hudaka. To dzięki ścisłej współpracy obu realizatorów powstała wizja homeryckiego dzieła, którą z zapartym tchem oglądają także uczniowie szkół plastycznych. Oto ożywają przed nimi, wzorowane na greckich malowidłach, sceny i postaci. Widz - czy to mały, czy starszy - co chwila jest zaskakiwany nietypowymi rozwiązaniami. Jak pokazać malutkich wobec wielkiego Zeusa ludzi? W jaki, zadziwiająco oczywisty, sposób zyskać perspektywę, która pozwala obserwatorowi, niczym Odyseuszowi, zagubić się w mitycznym świecie? Jak, sięgając do tradycji teatru cieni, stworzyć mroczne, a jednocześnie fascynujące królestwo Hadesa? Spisak, niczym najwyższej klasy kuglarz, żongluje atrybutami lalkowej sceny. Kontrastuje ludzi, lalki i maski; wykorzystuje falujące płótna i elementy dekoracji, które zmieniają się na oczach widzów. Otacza się spalonym na greckim słońcu kolorem