EN

6.11.2006 Wersja do druku

Warszawa. Kto kupuje fotele u Jandy

Już ponad sto foteli w Teatrze Polonia ma swoich sponsorów. Kupili je przyjaciele Krystyny Jandy, prezesi firm, ale też wielu "zwykłych" widzów, np. uczniowie z gimnazjum w Sulejówku.

Inauguracja dużej sceny Teatru Polonia ma odbyć się 2 grudnia. Wtedy też po raz pierwszy pokazane będą "Trzy siostry" Czechowa w reżyserii Natashy Parry Brook, żony Petera Brooka. Tego dnia na widowni znajdą się ci, którzy zdecydowali się kupić za 500 zł - fotel w teatrze Krystyny Jandy. Po tym, jak kilkanaście dni temu napisaliśmy w "Gazecie" o "akcji fotel", w teatrze rozdzwoniły się telefony. Okazało się, że jest wielu chętnych, którzy w ten symboliczny sposób chcą wesprzeć teatr. Fotel od prezesa Jako pierwszy i od razu aż trzy fotele zakupił Zbigniew Canowiecki, prezes Centrostal Gdańsk SA. - Teatr Polonia to przedsięwzięcie, któremu kibicuję od początku. Nasza firma pomaga w budowie, a w przyszłości chcemy sponsorować spektakle - obiecuje. Dlaczego robi to wszystko? - Pani Janda zaimponowała mi, zainwestowała swoje pieniądze, pieniądze męża, aby stworzyć prywatny teatr. Rzuciła wszystko na jedną szalę. Uznał, że z

Zaloguj się i czytaj dalej za darmo

Zalogowani użytkownicy mają nieograniczony dostęp do wszystkich artykułów na e-teatrze.

Nie masz jeszcze konta? Zarejestruj się.

Tytuł oryginalny

Kto kupuje fotele u Jandy

Źródło:

Materiał nadesłany

Gazeta Wyborcza - Stołeczna nr 259

Autor:

Dorota Wyżyńska

Data:

06.11.2006

Teatry