Zakończył się V konkurs "Klasyka Żywa", w którym wzięło udział 35 przedstawień, bo kilka z ponad czterdziestu, jakie zgłoszono, przeszło do następnej, VI edycji (regulaminowo teatr powinien zagrać dziesięć spektakli, nie wszyscy zdążyli, zwłaszcza ci, którzy mieli premiery pod koniec roku) - pisze Kalina Zalewska w portalu Teatrologia.info.
Kilka przedstawień V konkurs odziedziczył z kolei po IV, między innymi dwie interpretacje "Pana Tadeusza" - Rafała Matusza w Gorzowie Wielkopolskim i Dominika Nowaka w Słupsku. W 2018 poemat Mickiewicza ze zrozumiałych względów powrócił na sceny, także w poznańskim Nowym, w reżyserii Mikołaja Grabowskiego (ten spektakl wszedł do finału poprzedniego konkursu). Gdy idzie o autorów - w 2019 roku triumfował Jarosław Iwaszkiewicz. Zgłoszono aż trzy przedstawienia zrealizowane na podstawie jego opowiadań, wszystkie zresztą dostały się do finału. Nie było tajemnicą, że Iwaszkiewicz to świetny pisarz, i że najpełniej wyraził się akurat w tej formie. Są tu trafne portrety bohaterów, czasem naszkicowane kilkoma kreskami, często zawierające niedopowiedzenie, tajemnicę; jest klimat, bywają też wielkie problemy. Co jest powodem powrotu Iwaszkiewicza na sceny? Być może owa tajemnica, na pewno znajomość psychiki bohaterów i jak na wielkie problemy