Rozpoczynający się w piątek 2. Międzynarodowy Festiwal Teatrów Lalek dla Dorosłych ma walczyć ze stereotypem sztuki dla dzieci.
To będzie dziewięć dni bardzo intensywnie wypełnionych przedstawieniami teatralnymi skierowanymi do widzów dorosłych. Na pomysł takiego festiwalu wpadł dwa lata temu Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek i stworzył "Metamorfozy lalek". Impreza cieszyła się wielkim powodzeniem, szczególnie że wstęp na wszystkie spektakle był bezpłatny. W tym roku w pierwszym dniu wydawania wejściówek długa kolejka cierpliwie czekała przed BTL-em na możliwość rezerwacji miejsc na wybrane spektakle. A wybór mieli naprawdę trudny. Program festiwalu obfituje w wiele ciekawych przedstawień z Polski i zagranicy (m.in. z Niemiec, Belgii, Hiszpanii, Grecji czy Stanów Zjednoczonych). Wśród nich zobaczymy "Monsters" w wykonaniu Duda Paiva Company (Holandia), którego premiera odbyła się w kwietniu br., czy "Ha! Ha! Ha! Lub Charlie Chaplin i inne postacie" czeskiego Alfa Divadlo. Na festiwalu nie zbraknie też teatrów z Grodna (Grodzieński Obwodowy Teatr Lale