Piąta edycja Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Retroperspektywy to świętowanie muzyki w teatrze poprzez odwoływanie się do różnych tradycji muzycznych i teatralnych - zapowiadają twórcy festiwalu, który rozpocznie się w Łodzi 25 sierpnia.
- Nawiązując do tytułu książki "Miłość w czasach zarazy", my chcemy zrobić "festiwal w czasach zarazy"; chcemy stworzyć wyspę odpoczynku, radości, muzyki, która dociera do tego, co w człowieku najpiękniejsze; festiwal o muzyce w teatrze i o teatrze w muzyce. Ten festiwal jest nośnikiem tego, czego nam najbardziej potrzeba, czyli dobrej energii, dobrych emocji i nadziei, że jakoś z tego szaleństwa, które dzieje się w świecie, wybrniemy - mówi dyrektor artystyczny Festiwalu Tomasz Rodowicz. Jak wyjaśnił, tematem wiodącym festiwalu, organizowanego przez łódzki Teatr Chorea, jest teatr naznaczony muzyką. - Chorea oznacza trójjedność trzech elementów: muzyki, tańca i słowa. Poprzednia edycja dotyczyła tańca, obecna dotyczyć będzie muzyki, a za dwa lata będzie festiwal poświęcony słowu - dodał. Cztery dni festiwalowe - od 25 do 28 sierpnia - wypełnione będą koncertami i muzyką teatralną; wystąpi m.in. sześć grup z zagranicy - z Gruzji