TO było wyjątkowe wydarzenie. Wystąpili na scenie razem -młodzież z seniorami, osoby słyszące z żyjącymi w świecie ciszy, artyści zawodowi z amatorami. Powstał spektakl, który koniecznie trzeba zobaczyć. Stworzony, można powiedzieć, w uniwersalnym języku - połączenie znaków migowych z tekstem mówionym stało się nowym narzędziem artystycznego wyrazu. "Wilcze piętno" zapewne jeszcze nieraz zagości na scenach teatrów. Nie może być inaczej - pisze Agnieszka Spirydowicz w Kurierze Szczecińskim.
PROJEKT "Renesans dwóch światów" realizowali wspólnie Oddział Zachodniopomorski Polskiego Związku Głuchych oraz Szkoły Artystyczne TOP-ART. Zaangażowali się też szczecińscy artyści. Chodziło przede wszystkim o to, żeby wykorzystać potencjał utalentowanych artystycznie osób młodych i seniorów, zintegrować ich, podkreślić związek z regionem.... - Chcieliśmy wykorzystać potencjał młodych artystów w Szczecinie - od plastyków, fotografów po słuchaczy kierunku wokalno-aktorskiego - opowiada Izabella Rewcio, wykładowca Szkół Artystycznych TOP-ART. - Poszukiwania informacji o korzeniach pomorskich rozpoczęły się jeszcze zanim ruszył projekt, jakieś dwa lata temu, wtedy w ogóle nie wiedzieliśmy, że on będzie. Nasza młodzież odwiedzała różne miejscowości regionu, docierała do informacji i atmosfery wieków minionych... Myśl o wspólnym, sformalizowanym przedsięwzięciu zaczęła kiełkować. Bo dwie siostry - jedna związana ze szkołami TOP