- W Warszawie zacząłem wszystko od początku. Przyszły role w filmach, serialach, machina ruszyła - mówi aktor MIKOŁAJ ROZNERSKI.
Jest uznanym aktorem teatralnym, z ciekawymi rolami na scenie Teatru im. Osterwy w Lublinie, laureatem prestiżowej Nagrody im. Andrzeja Nardellego za rolę Piotra w "Widnokręgu", ale największą popularność przyniosły mu role serialowe: Marcina w "M jak miłość" i Oliviera w "Na Wspólnej", które tworzy brawurowo. Z powodzeniem gra w filmach kinowych, ostatnio w "Supermarkecie", "Chce się żyć" i w nowym polskim filmie "Endo" o środowisku motocyklistów. Przygotowuje się do dwóch dużych projektów fabularnych. - Zdecydowanie za długo musiał pan czekać, by go zauważono, chociaż należy do najbardziej obiecujących młodych aktorów. - Mimo to spełniam się w tym, co robię, próbuję różnych dróg tego zawodu. Zaczynałem od teatru, w którym nauczyłem się aktorstwa, bo w szkole teatralnej - tylko warsztatu. Przez blisko sześć lat pozostawałem na etacie w Teatrze im. Osterwy w Lublinie i był to okres bardzo dla mnie ważny. Gdy moja sytuacja osobista zmien